Lycos zrezygnował z inwestycji w Polsce
Lycos, jedna z największych na świecie firm internetowych, ostatecznie zakończył działalność w Polsce. Zrezygnował z ambitnych planów inwestycyjnych w przededniu uruchomienia polskiej wersji portalu.
Lycos Europe, europejska część jednej z największych firm internetowych świata, poważnie przymierzał się do wejścia na polski rynek. Zarejestrowano firmę Lycos Poland, która wynajęła biura, kupiła sprzęt, podpisała umowę z dostawcą Internetu. Spółka znalazła nawet agencję PR, która miała zorganizować uroczyste otwarcie polskiej wersji portalu.
To jednak informacje nieoficjalne. Oficjalnie Lycos nigdy niczego nie potwierdził.
— Ciągle badamy rynek. Decyzja powinna zapaść w ciągu najbliższych kilku miesięcy — powtarzał jedynie Kai Bolik, ówczesny dyrektor ds. Europy Wschodniej w Lycos Europe oraz członek zarządu Lycos Poland.
Ostatecznie spółka zrezygnowała z planów ekspansji w Polsce.
Nikt nie chce komentować tak nagłej decyzji. Nieoficjalnie wiadomo, że w związku z planowanym upublicznieniem niemieckiego potentata wydawniczego — spółki Bertelsmann, która jest właścicielem znacznej części Lycos Europe — część internetowa otrzymała nakaz natychmiastowego uporządkowania grupy. Spółka Lycos Europe nie przynosiła zysków, za to dużo inwestowała. To zaś mogłoby negatywnie wpłynąć na wycenę Bertelsmanna.
— Dlatego wstrzymano wszystkie inwestycje w Lycos Europe — twierdzi nasz informator.
Nie jest jednak wykluczone, że Lycos w przyszłości wróci do pomysłu wejścia do Polski.
Tymczasem Lycos otworzył biuro w Moskwie oraz uruchomił rosyjską wersję portalu — www.lycos.ru.
— Rosja to interesujący rynek, gdzie chcemy osiągnąć w przyszłości znaczące przychody. Decyzja o wejściu do Moskwy nie jest jednak elementem naszej ogólnej strategii działania w tej części Europy — brzmi oficjalne stanowisko Lycos Europe.