Zysk netto w zeszłym roku spadł do 1,10 mln zł z 2,36 mln zł w 2005 roku. Firma tłumaczy, że było to spowodowane koniecznością odwrócenia rezerw poczynionych w poprzednim roku i spłatą podatku odroczonego. W 2007 roku firma prognozuje osiągnąć zysk netto w wysokości 5,17 mln zł, a w 2008 roku - 9,06 mln zł.
Makrum chce 6 lipca przydzielić akcje i zakończyć ofertę publiczną. Dzięki giełdowemu debiutowi firma chce zdobyć do 42,4 ml zł. "Pozyskane środki wykorzystamy m.in. na sfinansowanie zakupu stoczni Pomerania w Szczecinie za 18,7 mln zł" - powiedział Czuczman podczas konferencji prasowej.
Poinformował, że Makrum prowadzi rozmowy o współpracy z 11 innymi podmiotami, z których chce ostatecznie nawiązać współpracę z około pięcioma. "Zależy nam na tym, żeby najpierw uruchomić opłacalną współpracę, dopiero w ślad za tym mogą pójść przejęcia" - powiedział szef Makrum.
Do sfinalizowania zakupu stoczni Pomerania potrzebne są jeszcze zgody zarządu portu w Szczecinie i Skarbu Państwa. "Stocznia ma strategiczne znaczenia dla naszego rozwoju, to 5 ha terenu wzdłuż uzbrojonego wybrzeża. Półtora roku szukaliśmy odpowiedniej lokalizacji nad morzem" - powiedział przewodniczący rady nadzorczej Makrum i jego główny udziałowiec Rafał Jerzy.
Makrum jest zlokalizowane w Bydgoszczy, gdzie ma fabrykę w centrum miasta. Produkuje ciężki sprzęt, m.in. dźwigi, wyciągarki i inne. Od 2005 roku koncentruje się na produkcji sprzętu dla statków przeznaczonych do pracy przy platformach wiertniczych.
Makrum opublikował prospekt emisyjny w piątek, choć złożył go jeszcze w grudniu. Szefowie spółki długi okres oczekiwania wyjaśniają m.in. koniecznością wprowadzenia dużych zmian po podpisaniu umowy na zakup stoczni Pomerania.
Czuczman poinformował także o zamiarze sprzedaży terenów, na których są zlokalizowane jego zakłady w Bydgoszczy. "Chodzi o 10 ha zlokalizowanych w centrum Bydgoszczy, ich wartość wyceniono na 100 mln zł" - doprecyzował przewodniczący rady nadzorczej i główny akcjonariusz Rafał Jerzy podczas konferencji prasowej.
Dodał, że firma wolałaby sprzedać grunty razem z gotowym projektem ich zagospodarowania. Firma chce przenieść swoją działalność produkcyjną na obrzeża miasta, gdzie grunty są tańsze. Makrum podpisał też umowę na zakup stoczni "Pomerania" w Szczecinie.
"W Szczecinie chcemy wykonywać głównie montaż, bo koszty pracy są tam wyższe" - powiedział Czuczman. W 2006 roku przychody ze sprzedaży Makrum wyniosły 51,49 mln zł. Firma prognozuje, że w tym roku wzrosną one do 64,64 mln zł, a w 2008 roku, do 84,30 mln zł. ISB