Marvipol docenił Fliko. Aplikacja ułatwi życie mieszkańcom

Mariusz BartodziejMariusz Bartodziej
opublikowano: 2023-06-25 20:00

Proptech zdobył dużego klienta i kapitał od funduszu Czysta3.VC Chce wykorzystać AI do zautomatyzowania zarządzania lokalami.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • ile pieniędzy otrzymało od inwestora Fliko i na co je przeznaczy
  • dlaczego Marvipol wybrał jego technologię
  • jakimi ułatwieniami i oszczędnościami startup kusi klientów
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Cała komunikacja między lokatorami a zarządcami osiedli, deweloperami i właścicielami mieszkań na wynajem instytucjonalny zamknięta w jednej aplikacji. Takie rozwiązanie opracował start-up Fliko. Jego klienci, Lux-Dom i MVGM, twierdzą, że tak kompleksowego narzędzia cyfrowego nie spotkali. Najwyraźniej nie są w tej ocenie odosobnieni, bo młoda spółka zdobyła kolejnego znanego kontrahenta z branży nieruchomości - Marvipol, dewelopera notowanego na GPW, który wykorzysta aplikację w swoich obiektach. Pozyskała też inwestora.

Marvipol testuje, Czysta3.VC inwestuje

To fundusz Czysta3.VC, który zainwestował dotychczas prawie 42 mln zł w 43 spółki portfelowe (pierwszą jest od czerwca 2019 r. Cux.io). Na Fliko przeznaczył ok. 1 mln zł - to jedna z jego ostatnich inwestycji w ramach bieżącego funduszu.

– W trakcie czterech lat naszej działalności wiele się zmieniło. Przede wszystkim zdewaluowała się wartość pieniądza – w obecnych realiach milion złotych to często zbyt mało dla spółki na etapie pre-seed, więc szybciej musi ona sięgać po kolejne rundy. Polski rynek VC wygląda zupełnie inaczej z powodu zakończenia aktywności inwestycyjnej większości publiczno-prywatnych funduszy – komentuje Szymon Janiak, współtwórca i partner zarządzający Czysta3.VC.

Zmieniły się nie tylko realia finansowe, ale też wymagania inwestorów. Strategię opartą na ciągłym wzroście wartości spółki wyparła jasna wizja dojścia do progu rentowności. Zdaniem Szymona Janiaka to szczególnie istotne w czasach, gdy kapitału na rynku jest mniej i trudniej oszacować, ile zajmie zdobycie kolejnej porcji finansowania.

Mocne atuty:
Mocne atuty:
Rozbudowana aplikacja rozwiązująca realny problem biznesowy i potencjał międzynarodowej ekspansji - to powody, dla których fundusz Czysta3.VC, którym zarządza Szymon Janiak, zainwestował we Fliko.
specylak jakub

Oszczędność czasu i pieniędzy

Grzegorz Kuźlak i Ksawery Dzitko, założyciele Flika, zainwestowali dotychczas w ten biznes ok. 1 mln zł. Pierwszego klienta zdobyli w czerwcu 2022 r., teraz mają kilkunastu. Z uwagi na wczesną fazę rozwoju i wysoką dynamikę Fliko rośnie o kilkadziesiąt procent co miesiąc, a w skali roku planuje dziesięciokrotnie zwiększyć przychody. Technologię oferuje w modelu abonamentowym (SaaS), w kilku wariantach cenowych.

Aplikacja m.in. automatyzuje obieg dokumentów i zgłaszanie usterek, pomaga w budowaniu społeczności oraz integruje się z urządzeniami IoT (internet rzeczy). Zdaniem jej twórców problemem branży nieruchomości jest rozproszenie danych i brak integracji między różnymi systemami. Szukanie przez pracownika informacji w różnych plikach i źródłach jest czasochłonne i niesie ryzyko błędów przy ręcznym przenoszeniu danych.

– Nasze zintegrowane narzędzie pozwala zaoszczędzić ok. 30-50 proc. czasu na załatwianie spraw. W zależności od wielkości organizacji – wspólnoty mieszkaniowej, dewelopera czy firmy zajmującej się wynajmem mieszkań – oszczędności mogą sięgnąć od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych miesięcznie. W warunkach inflacji, niestabilnych cen energii i wysokich stóp procentowych to niebagatelna kwota – przekonuje Ksawery Dzitko.

Na zagranicę przyjdzie czas:
Na zagranicę przyjdzie czas:
Założone przez Grzegorza Kuźlaka i Ksawerego Dzitkę Fliko skupia się jeszcze na dopracowaniu produktu. Międzynarodowym rozwojem zajmie się po większych rundach finansowych – o kolejnej pomyśli dopiero w przyszłym roku. Start-up interesują kraje z dojrzałym i rozwiniętym rynkiem najmu.
materiały prasowe

AI podwyższy standard obsługi

Pieniądze otrzymane od funduszu pomogą start-upowi m.in. wykorzystać sztuczną inteligencję. AI ułatwi np. zgłaszanie usterek – lokator zrobi zdjęcie, a aplikacja rozpozna problem i zgłosi go właściwej osobie. Z pierwszych inteligentnych funkcji użytkownicy skorzystają jeszcze w tym roku.

– Automatyzacja procesu usterkowego jest szczególnie istotna dla klientów z sektora najmu instytucjonalnego. Najemcy oczekują coraz bardziej zaawansowanej obsługi, bardziej kojarzącej się z rynkiem hotelowym niż klasycznym najmem. Tego typu rozwiązania pozwolą zaoferować wysoką jakość usług przy jednoczesnej kontroli kosztów – mówi Grzegorz Kuźlak.

Okiem dewelopera
Technologia już sprawdzona
Andrzej Nizio
wiceprezes Marvipolu
Technologia już sprawdzona

Już jakiś czas temu dostrzegliśmy istotny problem komunikacyjny w obszarze administracji. Mieszkańcy chcą wiedzieć, co się dzieje na osiedlu, i mieć pewność, że zgłoszony przez nich problem trafił do właściwej osoby i zostanie rozwiązany. Zautomatyzowanie tego procesu pozwala oszczędzić czas przeznaczany dotychczas na tłumaczenie wszystkiego od początku kolejnej osobie zgłaszającej się z tym samym problemem. Doceniłem technologię Fliko jako użytkownik i postanowiłem wykorzystać ją w Marvipolu. To dowodzi, że warto tworzyć jakościowe produkty, bo użytkownicy mogą stać się klientami.