Wadowicka firma spożywcza wysunęła się na prowadzenie w wyścigu z FoodCare.
Kolejny zwrot akcji w wojnie o prawo do produkcji i sprzedaży napojów energetycznych pod marką Tiger pomiędzy grupą Maspex a firmą FoodCare. Po złożeniu zażalenia przez Maspex, sąd w Gdańsku wstrzymał wykonanie postanowienia, które niedawno zablokowało firmie z Wadowic możliwość sprzedaży napojów pod tą nazwą.
— Obecnie jedynie Maspex może produkować, wprowadzać do obrotu i reklamować napoje energetyczne z oznaczeniem Tiger. Na podstawie postanowienia Sądu Okręgowego w Krakowie z 5 stycznia, wydanego na wniosek Dariusza Michalczewskiego, firmę FoodCare nadal obowiązuje zakaz wprowadzania do obrotu i reklamy napojów zawierających oznaczenie Tiger — mówi Dorota Liszka, rzecznik Maspeksu.
Rywal nie traci jednak nadziei. Podkreśla, że sprawa nie została jeszcze ostatecznie rozpatrzona przez sąd.
"FoodCare będzie oczywiście występować o ponowne rozpatrzenie sprawy. Na razie FoodCare produkuje Tigera, ponieważ formalnie produkcja nie została zablokowana" — czytamy w komunikacie tej firmy.
— Wierzymy w to, że ostatecznie sądy przyznają prawo do produkcji napoju Tiger firmie FoodCare, która go stworzyła i przyczyniła się do jego sukcesu rynkowego — mówi Karolina Kowalczyk, rzecznik FoodCare.