We wrześniu ceny wzrosły w Meksyku o 0,37 proc. w porównaniu z sierpniem. Oczekiwano 0,42 proc. zwyżki. W porównaniu do września ubiegłego roku ceny wzrosły o 2,52 proc. Ostatni raz inflacja była w Meksyku tak niska w 1968 roku. Jej niski poziom to skutek niskiego tempa wzrostu gospodarczego, spadku kosztu usług telekomunikacyjnych i taniejącej benzyny.
Choć inflacja jest niska, to bank centralny Meksyku sygnalizuje gotowość podwyżki stóp procentowych. To skutek osłabienia peso, które 24 września było najsłabsze wobec dolara od denominacji w 1993 roku.