Mercedes-Benz zainwestuje ponad 1 mld EUR w fabrykę elektrycznych samochodów dostawczych w Jaworze.
Potwierdziły się informacje PB — Mercedes uruchomi w Jaworze na Dolnym Śląsku produkcję elektrycznych vanów.
— Chcemy zainwestować ponad 1 mld EUR w fabrykę w Jaworze produkującą elektryczne samochody dostawcze — mówi Mathias Geisen, szef działu pojazdów użytkowych w Grupie Mercedes-Benz.
Koncern zrealizuje inwestycję w latach 2023-27. W fabryce zatrudni docelowo około 2,5 tys. osób. Polski zakład będzie jedynym w europejskiej sieci firmy Mercedes-Benz, w którym będą produkowane wyłącznie elektryczne samochody dostawcze. Tego typu auta, ale również z silnikami spalinowymi, koncern wytwarza także w Niemczech (w Düsseldorfie i w Ludwigsfelde) oraz Hiszpanii (w Vitorii).

Produkowane w Jaworze samochody będą oparte na nowej platformie modułowej VAN.EA (Van Electric Architecture), stanowiącej podstawę dla wszystkich elektrycznych aut dostawczych w segmencie średnim i dużym, które będą wprowadzane na rynek od 2025 r.
W Jaworze Mercedes-Benz produkuje od 2019 r. silniki, a od 2020 r. baterie do samochodów elektrycznych. Zainwestował 3 mld zł i zatrudnia 1500 osób.Fabryka jest neutralna pod względem emisji CO2. Została wybudowana na 50-hektarowej działce, obok ma zarezerwowany teren tej samej wielkości, ale nowy zakład powstanie na innej działce w Jaworze, mającej powyżej 50 ha.
— Dobre doświadczenia Mercedesa w fabryce baterii do samochodów elektrycznych w Jaworze powodują, że decyzja o ulokowaniu nowej produkcji była tylko kwestią czasu. Spodziewam się też inwestycji poddostawców Mercedesa, bo to zupełnie inna grupa firm niż obsługujące fabryki samochodów osobowych — uważa Paweł Gos, prezes firmy Exact Systems.
Wielki dzień elektromobilności
O tym, że decyzja niemieckiego koncernu to świetna wiadomość, przekonani są także inni eksperci.
— Choć proces budowy auta dostawczego jest prostszy niż samochodów osobowych, to siła rażenia inwestycji będzie duża. Poprawi się infrastruktura i logistyka w okolicach Jawora. Każde miejsce pracy w fabryce samochodów oznacza trzy etaty u poddostawców — mówi Tomasz Szpikowski, prezes Bergman Engineering, firmy zatrudniającej inżynierów na zlecenie firm motoryzacyjnych i lotniczych.
Podkreśla, że decyzja o inwestycji w auta dostawcze świadczy o zmianie zachowań konsumenckich — szybki rozwój e-commerce, zwiększa popyt na tego typu samochody.
— To bardzo dobry dzień dla rozwoju elektromobilności w Polsce. Obecnie samochody całkowicie elektryczne są produkowane jedynie w dwóch fabrykach w Polsce — Volkswagena we Wrześni oraz od niedawna Stellantisa w Tychach. Przemysł motoryzacyjny odpowiada obecnie za aż około 8 proc. polskiego PKB, jednak w kolejnych latach tempo jego transformacji znacząco wzrośnie m.in. w związku z planowaną nowelizacją rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/631 oraz wprowadzeniem zakazu rejestracji nowych samochodów spalinowych w państwach członkowskich. W tym kontekście nowe fabryki pojazdów elektrycznych są niezbędne, aby utrzymać silną pozycję Polski w europejskim łańcuchu dostaw sektora. Co istotne — w Jaworze będą powstawały bardzo nowoczesne samochody dostawcze, projektowane od początku jako pojazdy elektryczne, niestanowiące wariantów modeli spalinowych. Prawdopodobnie zostaną wyposażone w akumulatory trakcyjne również produkowane w Polsce — mówi Maciej Mazur, dyrektor zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.
Trzeba walczyć o inwestorów
Koncern podpisał z przedstawicielami polskiej administracji: rządu, Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Invest Park, Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu, miasta Jawor i gminy Męcinka memorandum, w którym strony zobowiązały się do dalszego rozwoju terenu przyszłej inwestycji. Decyzja o lokalizacji produkcji elektrycznych aut dostawczych i budowa fabryki zależą jeszcze od spełnienia warunków ramowych, w tym przyznania pomocy publicznej.
— Ze strony administracji centralnej konieczne jest położenie szczególnego nacisku na wspieranie napływu kolejnych inwestycji z sektora e-mobility. W przeciwnym razie zakłady, które mogą powstać w Polsce, będą lokowane w innych krajach. Przykładem jest m.in. gigafabryka baterii CATL, która stanowi największy projekt inwestycji w historii Węgier i zapewni pracę dla około 9 tys. osób. Polska również zabiegała o tę inwestycję. Nasz żal z powodu, że nas ominęła, może być dużo mniejszy, gdy mamy wiedzę dotyczącą inwestycji firmy Mercedes-Benz w Jaworze — mówi Maciej Mazur.
Polska ma największą w Unii Europejskiej flotę samochodów dostawczych i ciężarowych (o dmc od 3,5 t). Obecnie jest ich zarejestrowanych blisko 1,2 mln (w Niemczech, drugim co do wielkości rynku, jest niespełna 1 mln). Polska jest też piątym co do wielkości krajem w Unii Europejskiej pod względem sprzedaży nowych aut tego typu. Między styczniem a końcem listopada przybyło w ich w Polsce ponad 56,5 tys. W 2020 r. zarejestrowane w Polsce firmy przewiozły ponad 327 mln ton towarów, ponaddwukrotnie więcej niż drugiej w zestawieniu Holandii.
