WARSZAWA (Reuters) - Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) poinformował w materiałach na środową konferencję prasową, że ocenia iż wzrost gospodarczy Polski osiągnie w 2003 roku 2,75 procent, czyli mniej niż zakłada rząd, który spodziewa się wzrostu o 3,5 procent.
W poniedziałek rząd niespodziewanie podwyższył prognozę wzrostu gospodarczego na 2003 rok z 3,1 procent zakładanych wcześniej. Prognoza MFW zaprezentowana na zakończenie rutynowej misji w Polsce jest więc niższa również od poprzednich szacunków ministrów.
Analitycy sądzą, że podwyższając prognozę wzrostu rząd może założyć iż deficyt budżetowy zostanie utrzymany pod kontrolą na akceptowalnym dla rynku poziomie poniżej 40 miliardów złotych, bez uciekania się do trudnych politycznie cięć wydatków. Założenie większego wzrostu zwiększy, przynajmniej w budżecie, dochody budżetowe państwa.
W minionym roku wzrost gospodarczy wyniósł 1,0 procent.
Na początku tego roku MFW podawał, że szacuje iż w 2002 roku wzrost Produktu Krajowego Brutto (PKB) w Polsce wyniesie 1-1,5 procent. MFW sądził też wówczas, że Polska ma potencjał, by po roku 2002 rozwijać w tempie przynajmniej 4,0-4,5 procent rocznie.
MFW ocenia, że w Polsce jest jeszcze miejsce dla kolejnych obniżek stóp, ale radzi by dokonywać ich stopniowo. Fundusz wezwał rząd do podjęcia działań zmierzających do "konsolidacji fiskalnej" w przyszłorocznym budżecie.
Fundusz ocenia, że nie ma obecnie większych ryzyk zwiększających presję inflacyjną. Radzi też, by rozszerzyć w średnim terminie 3-procentowy cel inflacyjny.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))