Według Narodowego Banku Polskiego wysoki popyt na mieszkania był konsekwencją silnego wzrostu wynagrodzeń gospodarstw domowych, utrzymywania się historycznie niskich nominalnych stóp procentowych (zarówno depozytów, jak i kredytów), a także przyspieszenia zakupów mieszkań deweloperskich dla celów własnych oraz inwestycyjnych, podczas jednoczesnego wyczerpywania się środków na dopłaty do kupna mieszkań w ramach rządowego programu Mieszkanie dla Młodych.

Bank centralny zwraca jednocześnie uwagę, że czas sprzedaży mieszkań na rynkach wtórnych, uwzględniający tylko transakcje zakończone sprzedażą, na koniec 2018 r. na wszystkich rynkach oscylował wokół 4 miesięcy. W samej Warszawie zmniejszył się względem poprzedniego roku o ok. 2,5 miesiąca, w sześciu miastach o ok. jeden miesiąc, a w 10 miastach o ok. 0,5 miesiąca.