Dale Vince to szalejący na punkcie "zielonego" stylu życia przedsiębiorca i założyciel firmy Ecotricity, opracowującej technologie przyjazne środowisku. Milioner prowadzi nawet blog o nazwie „Zero Carbonista”. Ostatnio Vince zainwestował 1 mln GBP i zbudował elektryczne superauto.
Ekomilioner kupił na eBay’u używanego Lotusa Exige i ściągnął do swojego warsztatu ludzi pracujących kiedyś w McLarenie i DeLorean. Zbudowana przez nich elektryczna maszyna rozpędza się do 160 km/h w zaledwie 8,5 sekundy. To szybciej niż Ferrari 599 z potwornie wielkim i paliwożernym silnikiem V12 pod maską.
Drugą stroną medalu zawrotnych osiągów elektrycznych aut jest zwykle duże zużycie baterii. Lotus Vince’a może przejechać nawet 240 km, a naładowanie kompletnie wyczerpanych baterii zajmuje dwie godziny.
Budowa szybkiego „elektryka” okazała się tak udana, że na firmę Vince’a uwagę zwrócił brytyjski rząd, który przekazał na rozwój projektu 400 tys. GBP
