Gordiejew powiedział, że Ministerstwo Rolnictwa chce, aby wzrosło ono z 5 do 15 proc.
Poprzedniego dnia jego zastępca - Siergiej Mitin, zakomunikował, że Ministerstwo Rolnictwa domaga się podwyższenia cła na przywóz żywca wieprzowego - z 5 do 35 proc.
Kroki te mają chronić rodzimych hodowców bydła i trzody chlewnej.
Według resortu rolnictwa, w 2006 roku do Rosji sprowadzono 370 tys. sztuk żywca, głównie wieprzowego.
Jednocześnie Ministerstwo Rozwoju Gospodarczego i Handlu podało, że limity na wwóz mięsa wołowego, wieprzowego i drobiowego do Rosji na lata 2008-09 zostaną określone od razu na dwa lata, a punktem wyjścia będą dane dotyczące importu mięsnego w latach 2005- 06.
Rosja reguluje import mięsa od 2003 roku. Dotychczas jego wielkość była określana co roku na mocy rządowego rozporządzenia.
W 2006 roku do Rosji sprowadzono legalnie 2,35 mln ton mięsa. Najwięcej z USA (36 proc.), Brazylii (26-27 proc.) i krajów Unii Europejskiej (21-22 proc.). Oprócz tego na rosyjski rynek - jak szacuje Ministerstwo Rolnictwo - trafiło ok. 250-300 tys. ton mięsa z przemytu.
W 2005 roku mięsny import wyniósł 1,902 mln ton.
Problemy importu mięsa były 1 czerwca tematem specjalnej narady zwołanej w Moskwie przez premiera Michaiła Fradkowa. Zdecydowano wówczas o zaostrzeniu kontroli nad wwozem mięsa. (PAP)