Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP) zamierza wkrótce wystąpić do rządu o zgodę na sprzedaż Elektrimowi pakietu akcji ZE PAK, dowiedziała się nieoficjalnie agencja ISB w czwartek.
Z ustaleń ISB wynika, że decyzja resortu zostanie podjęta ze względu na to, że Elektrim przekazał wszystkie dokumenty, dotyczące finansowania Pątnowa II, które warunkowały zbycie akcji PAK-u, zgodnie z porozumieniem zawartym przez MSP i Elektrim w 2005 roku.
W nadesłanym kilka tygodni temu piśmie Elektrim nawiązał zainteresowanie kupnem od Skarbu Państwa dalszego pakietu akcji ZE PAK.
ISB dowiedziała się także, że w piśmie tym nie było prośby o zbycie przez Skarb Państwa akcji kopalni węgla brunatnego, zaopatrujących PAK w paliwo.
Zgodnie z postanowieniami porozumienia z 2005 roku, Skarb Państwa ma sprzedać taki pakiet, który umożliwi Elektrimowi posiadanie ponad 50% akcji ZE PAK. Oznaczałoby to konieczność sprzedaży praktycznie całego pakietu posiadanego przez MSP.
Obecnie Elektrim dysponuje śladowym udziałem w kapitale PAK, natomiast główny akcjonariusz Elektrimu Zygmunt Solorz-Żak kontroluje pośrednio ok. 39% walorów.
Także w środę obligatariusze wydali oświadczenie, w którym wyrażają sprzeciw wobec planów Solorza.
„Z naszych informacji wynika, że transakcja próby wyprowadzenia akcji ZE PAK, które należały do Elektrimu, nie została odwrócona i nadal pozostają one we władaniu Inwestycji Polskich SA, spółki w 85% kontrolowanej przez Zygmunta Solorza-Żaka” – napisała Kamila Górecka, rzecznik obligatariuszy Elektrimu.
„Nie wyobrażamy sobie aby rząd IV RP współuczestniczył w próbie zgromadzenia w spółce czy spółkach kontrolowanych przez Zygmunta Solrza-Żaka z jednej strony majątku wyprowadzonego z giełdowego Elektrimu, a z drugiej cennych aktywów energetycznych państwa sprzedawanych bez przejrzystego przetargu” – czytamy dalej w oświadczeniu.
Górecka przypomniała, że Elektrim do tej pory nie wykupił obligacji postawionych, zgodnie z prawomocnymi wyrokami sądów, w stan natychmiastowej wymagalności w styczniu 2005.
„Od tego czasu do kwoty głównej doliczane są odsetki a każdy dzień zwłoki oznacza 95,242.02 euro oraz dodatkowe koszty obsługi prawnej. I tak na przykład dzisiaj dług Elektrimu wobec obligatariuszy opiewa na kwotę 488,562,643 euro” – napisała rzecznik.