Musk poinformował, że kiedy wyniesione ostatnio na orbitę satelity zajmą pozycje, będzie możliwe uruchomienie usług Starlink w północnych USA i Kanadzie.

We wtorek kosmiczna spółka Elona Muska SpaceX wyniosła na orbitę kolejną partię 60 satelitów. Łącznie ma ich już 700, co według miliardera wystarczy to testowego uruchomienia publicznych usług. Od września korzystają z nich w ograniczonym stopniu wojski i służby alarmowe. Musk nie powiedział, kiedy satelity zajmą odpowiednią pozycję. Jonathan McDowell, astrofizyk z Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics powiedział, że być może trzeba będzie na to poczekać do lutego przyszłego roku.
Business Insider przypomina, że cały system Starlink będzie składał się z 42 tys. satelitów.