LONDYN (Reuters) - W połowie środowych sesji w Europie główne indeksy niemal nie ulegały zmianom. Tracił sektor technologiczny, ale zniżkę tę równoważyły wzrosty banków i koncernów motoryzacyjnych.
Po obu stronach Atlantyku trwa okres publikacji wyników kwartalnych i część inwestorów jest zawiedziona, że spółki nie przedstawiają bardziej optymistycznych prognoz na drugą połowę roku.
"Trudno winić zarządy za ostrożność. Myślę, że prezesi wolą przygotować grunt pod ewentualnie lepsze wyniki w dalszej części roku" - powiedział Clive McDonnell, analityk agencji Standard & Poor's.
Trzeci dzień z rzędu tracił szwedzki koncern Ericsson, który na początku tygodnia przedstawił bardzo pesymistyczną prognozę wyników. Spadał także kurs jego fińskiego rywala - Nokii.
"Nokia na tym poziomie zaczyna już wyglądać atrakcyjnie, natomiast Ericsson będzie jeszcze musiał trochę spaść" - powiedział Richard Champion z funduszu MGM Assurance.
Kursy koncernów motoryzacyjnych rosły dzięki DaimlerChryslerowi, który ma opublikować wyniki w czwartek. Inwestorzy mają nadzieję, że koncern poinformuje o poprawie sytuacji na rynku amerykańskim.
Do godziny 13.33 indeks Eurotop 300 wzrósł o 0,06 procent, a indeks blue-chipów Euro Stoxx zyskał 0,05 procent.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))