Na europejskich giełdach znów przeważają kupujący

WST
opublikowano: 2008-12-09 12:43

Po słabym początku dnia, kolejne godziny przynoszą widoczną poprawę nastrojów na zachodnioeuropejskich giełdach. Jest to zasługą prezentacji indeksu ZEW, który nieoczekiwanie wzrósł, sugerując lepszy klimat wśród niemieckich inwestorów.

Na rynkach widać jednak sporą nerwowość i niepewność. To następstwo obaw o pogłębianie się światowego kryzysu oraz falujących notowań surowców. Aktualne  szacunki ekspertów zakładają średnio 13-proc. spadek tegorocznych zysków spółek wchodzących w skład indeksu Stoxx 600. Wcześniejsza prognoza mówiła o spadku rzędu 11 proc. Z kolei w przypadku wskaźnika S&P500 oczekiwana zniżka ma sięgnąć średnio 9,5 proc.

Jedną z gwiazd wtorkowej sesji są papiery PPR, właściciela luksusowej  marki Gucci. W Londynie dużym wzięciem cieszą się akcje Home Retail Group, właściciela sieci marketów Argos. Natomiast w Paryżu duży popyt odnotowano w przypadku giganta detalicznego Carrefour.

Fortuna jednak nie uśmiechnęła się do wszystkich graczy. Sięgające momentami powyżej 20-proc. straty notują akcjonariusze Q-Cells. Spółka specjalizująca się w panelach słonecznych zredukowała tegoroczną prognozę wyniku netto z 215 do 185 mln EUR. Niższe mają też być przychody.

Po informacji o znaczącym zmniejszeniu kwartalnego zysku i sprzedaży Texas Instruments w niełasce znalazły się papiery wielu europejskich producentów mikroprocesorów.