Obóz byków znajdował wsparcie w drożejących akcjach Microsoftu oraz przedstawicieli sektora opieki zdrowotnej.

Środowa decyzja władz monetarnych o obniżeniu ceny pieniądza co prawda nie została poparta jednoznacznym potwierdzeniem dalszego luzowania polityki monetarnej, jednak gremium Fed odpowiedzialne za stopy procentowe nie wykluczyło takiej możliwości, co odebrane zostało pozytywnie przez giełdowych graczy.
Obecnie traderzy szacują na 50 proc. szanse na dalsze 25 punktowe obniżenie stóp procentowych podczas październikowego posiedzenia FOMC.
Dodatkowym impulsem dla kupujących był też nowy zastrzyk gotówki jaką w środę zaserwował systemowi bankowemu Fed. Zwiększył on jego płynność środkami o wartości 75 mld USD.
Ostatecznie na finiszu sesji indeks DJ IA tracił 0,19 proc. Wskaźnik szerokiego rynku S&P500 wyszedł na „zero” zniżkując zaledwie o 0,03 pkt. flirtując z nowym rekordem wszechczasów. Technologiczny Nasdaq zdrożał natomiast o 0,07 proc.