Na giełdach Europy przeważa wciąż popyt

opublikowano: 2003-05-06 14:03

Na europejskich giełdach panują dobre nastroje. Nie popsuła ich nawet awaria Euronextu. Inwestorzy kupują przede wszystkim akcje spółek paliwowych. Nadal decydujący wpływ na ruch cen akcji mają wyniki spółek po pierwszym kwartale.

Na większości europejskich giełd notowano wzrosty głównych indeksów. W Londynie, który w poniedziałek nie pracował, pierwsza sesja tygodnia przyniosła zwiększone zainteresowanie papierami BP. Inwestorzy uznali, że w cenie papierów spółki nie zdyskontowano dotąd wysokiego kursu ropy z pierwszych miesięcy tego roku. Świadczyć o tym mają wyraźnie lepsze niż oczekiwano wyniki przedstawione przez trzeci koncern naftowy Europy, Total Fina Elf. Jego akcje mocno zdrożały na paryskiej giełdzie. Wzrosły także kursy holenderskiego Royal Dutch oraz brytyjskiego Shell Transport & Trading.

Rośnie cena papierów AstraZneca, szwedzko-brytyjskiego koncernu farmaceutycznego. Amerykańskie władze zaakceptowały wprowadzenie na rynek jednego z leków spółki, który stosuje się w terapii nowotworów.

Na giełdzie w Amsterdamie popytem cieszą się akcje grupy finansowej ING, które otrzymały rekomendację ‘kupuj’ od Deutsche Banku. W przeciwnym kierunku potoczyły się notowania Aegon. Jeden z największych na świecie ubezpieczycieli rozczarował wynikami pierwszego kwartału.

Kwartalne wyniki przesądziły także o spadku na giełdzie we Frankfurcie ceny papierów koncernu chemicznego Henkel oraz wzroście kursu ubezpieczyciela Assurances Generales de France. 77 proc. wzrost zysku po pierwszym kwartale tego roku wywołał tylko umiarkowaną zwyżkę kursu Credit Suisse, drugiego banku Szwajcarii.

MD