Na otwarciu sesji indeks blue chipów zdołał jeszcze utrzymać się tuż nad poziomem 2500 pkt., ale dość szybko podaż zepchnęła go kilkanaście punktów niżej. W gronie największych spółek słabe są zwłaszcza KGHM i Pekao, a także Getin, PGE i GTC.
Mimo dobrych wyników prawie 2 proc. traci BRE.
Na niektórych mniej płynnych walorach (Travelplanet.pl, Resbud, ATM Grupa, Elektrotim) widać symptomy rosnącej ostrożności drobnych inwestorów, bo kursy osuwają się o 6-9 proc. Aż 12 proc. – tyle że przy sporych obrotach - traci PZ Cormay.
Drugą sesję z rzędu mocno rosną za to notowania Bytomia. Firma nie publikowała w ostatnim czasie żadnych informacji, które mogłyby mieć wpływ na kurs.
Przy symbolicznych obrotach przypomniała o sobie Nordea, której szefowie zadeklarowali zainteresowanie przejęciami w regionie.
Praktycznie nie zmienia się kurs Budimeksu, który przedstawił dziś przed sesją wyniki za I kwartał. Na poziomie przychodów i zysków były lepsze od prognoz analityków, ale jakościowo trudno je uznać za zachwycające. Inaczej jest z proponowaną dywidendą, która znów ma być bardzo wysoka: stopa dywidendy brutto sięga 7 proc.
Lekko spada kurs PBG, choć przedstawiciele władz spółki wczoraj próbowali tłumić pesymizm analityków odnośnie rezultatów za pierwszy kwartał. Przypomnijmy – niektórzy z nich (jak np. Maciej Stokłosa z DI BRE Banku) spodziewają się spadku zysku netto grupy aż o 90 proc.
Spada kurs Kernela, który ogłosił zamiar pozyskania 65 mln USD (190 mln zł, niespełna 5 proc. obecnej kapitalizacji) w drodze emisji dla inwestorów instytucjonalnych. Wczoraj kurs spółki wzrósł o 12,3 proc.