Na otwarciu GPW możliwa stabilizacja lub mały wzrost

Hydrobudowa Śląsk Spółka Akcyjna
opublikowano: 2003-02-24 09:22

WARSZAWA (Reuters) - Na poniedziałkowej sesji giełdowej analitycy spodziewają się stabilizacji lub delikatnego wzrostu dzięki piątkowej zwyżce w USA. Jednak utrzymująca się wciąż niepewność wokół konfliktu w Iraku oraz brak na warszawskim rynku aktywnie inwestujących funduszy emerytalnych będzie hamowała potencjalne zwyżki.

Zdaniem analityków w centrum zainteresowania mogą być akcje TPSA, których cena może się odbić po wcześniejszych spadkach mimo, że w piątek agencja ratingowa Moody's umieściła zadłużenie spółki na liście obserwacyjnej z możliwością obniżenia ratingu. W piątek jednak zbytniej reakcji na tę informację nie było.

W ciągu całego tygodnia kurs TPSA spadł o 4,5 procent niemal do najniższego poziomu od października 2002 roku, czyli 11,7 złotego. Przyczyną była wcześniejsza informacja, że rząd rozważa dokapitalizowanie Stoczni Gdynia około jedynym procentem akcji spółki, co stanowi około 14 milionów sztuk.

"Rynek będzie raczej płaski i będzie kontynuacja tego piątkowego marazmu. Zwyżki w USA być może spowodują, że indeks otworzy się kilka punktów wyżej, ale w ciągu sesji nic się nie będzie działo" - powiedział Paweł Karczewski, makler z DB Securities.

"Być może TPSA odreaguje do góry, bo w piątek mimo informacji Moody's nie było płynności, a ponieważ nie było dużej sprzedaży w piątek to widać, że rynek neutralnie podchodzi do złych informacji i dlatego myślę, że sytuacja dziś się ustabilizuje, ale obroty będą niskie" - dodał.

W piątek indeks WIG20 spadł o 0,3 procent i na zamknięciu wyniósł 1.119,7 punktu. Obroty spadły do 88 milionów złotych ze 144 milionów złotych w czwartek. Od ubiegłego piątku indeks zyskał na wartości 0,7 procent.

W piątek inwestorzy pozytywnie zareagowali też na oświadczenie prezesa ING BSK, który powiedział w piątek iż będzie rekomendował radzie nadzorczej wypłatę dywidendy za 2002 rok. Kurs banku wzrósł o 2,8 procent do 314 złotych.

((Autor: Barbara Woźniak; Redagował: Paweł Florkiewicz; [email protected]; Reuters Serwis Polski, tel. 22 6539700, Reuters Messaging: barbara.wozniak.reuters.com @reuters.net))