Na amerykańskich rynkach akcji poprawa nastrojów. To przede wszystkim zasługa umacniającego się dolara. Dodatkowo pomogła ropa, która przerwała w poniedziałek serię wzrostów.
Inwestorom sprzyjały także dobre wiadomości ze spółek. Jedną z mocniej drożejących był MBIA. Lider rynku ubezpieczeń obligacji miał wprawdzie 2,4 mld USD straty kwartalnej, ale zarząd zdołał przekonać rynek, że spółka ma dostateczną ilość kapitału.
Lepsze niż oczekiwano wyniki detalistów, AnnTaylor Stores i Collective Brands obudziły nadzieję, że konsumentów nie wystraszyły jeszcze rekordowe ceny paliw. Na rynku technologicznym rosły kursy producentów smartfonów, Research In Motion i Apple. Pierwsza ze spółek przedstawiła nowy model aparatu, który ma konkurować z iPhonem. Kurs Apple poszedł w górę po podwyższeniu ceny docelowej spółki przez BMO Capital Markets.
Duży spadek kursu zaliczył Hewlett-Packard. The Wall Street Journal napisał, że szykuje się on do przejęcia EDS. Kwota transakcji to 12-13 mld USD. Wartość rynkowa EDS wzrosła o prawie jedną trzecią.