Nadzieje na prawdziwe odbicie były płonne

Tadeusz Stasiuk
opublikowano: 2007-07-31 00:00

Początek notowań na europejskich giełdach dawał nadzieję na odbicie. Potem obawy o kondycję rynku kredytowego w USA wywołały podaż. Po południu popyt odzyskiwał przewagę. Pomogło udane otwarcie sesji za oceanem.

Dobre wyniki kwartalne kilku istotnych spółek długo nie potrafiły odwrócić spadkowego trendu. Mile zaskoczył m.in. Linde, niemiecki producent gazów technicznych. Zamiast zmniejszyć zysk w drugim kwartale, jak oczekiwano, pochwalił się wzrostem. Ceny akcji chwilami skakały o blisko 3 proc.

Na mało stabilnym rynku dobrze radziły sobie też papiery Volkswagena, największego koncernu motoryzacyjnego Europy. Odział inwestycyjny banku Unicredit podniósł do „trzymaj” ze „sprzedaj” rekomendację dla tych walorów. W Londynie wzięciem cieszyły się papiery Imperial Chemical Industries. Brytyjski producent farb odrzucił podwyższoną ofertę przejęcia od holenderskiego Akzo Nobel.

Tadeusz

Stasiuk