
Wstępne rządowe szacunki wskazują, że w trzecim kwartale 2022 r. hongkońska gospodarka skurczyła się o aż 4,5 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2021 r. Odczyt jest sporym negatywnym zaskoczeniem gdyż rynek oczekiwał co prawda spadku, ale jedynie o 0,8 proc. Do tego zniżka była dużo niższa niż w II kw. kiedy to PKB spadł o 1,3 proc.
Skala załamania była najwyższa od drugiego kwartału 2020 r., a III kwartał br. był trzecim z rzędu z ujemną zmianą PKB. Tym samym zdecydowanie wzrosło prawdopodobieństwo, że cały 2022 r. będzie dla Hongkongu na minusie, podobnie jak dwa poprzednie.
Jak oceniają ekonomiści, tak silne załamanie w okresie lipiec-wrzesień 2022 r. jest w głównej mierze wynikiem silnej spadkowej presji na sektor nieruchomości, a także ograniczenia zapotrzebowania na mieszkania i tąpnięcia w handlu.
Gospodarka miasta od miesięcy jest pod presją globalnego spowolnienia i zakłóceń w handlu z Chinami z powodu polityki „Covid Zero”. Zaostrzająca się polityka monetarna, rosnące stopy procentowe wraz z powiązaniem lokalnej waluty z dolarem, również odbiło się na rozwoju miasta.