Nasdaq na dobre pożegnał granicę 2000 punktów

Przemek Barankiewicz
opublikowano: 2001-04-19 19:23

Po spokojnym początku sesji, indeks Nasdaq rozpoczał dalszy ruch w górę. Gracze liczą, że wyniki Microsoftu, które poznamy wieczorem, będą równie dobre jak wczorajsze rezultaty IBM i Apple. Liderem notowań jest producent oprogramowania Siebel Systems.

Wyniki finansowe tych trzech spółek z sektora IT zaskoczyły analityków. Goldman Sachs od razu podniósł rekomendację dla IBM (zwyżkuje o 5 proc.) i Siebela (+ 21 proc.). Inny bank inwestycyjny - Morgan Stanley - wyraził bardzo korzystną opinię o Oracle, liderze na rynku baz danych. Pozwoliło to kursowi spółki wzrosnąć o kilkanaście procent w ciągu pierwszej godziny handlu.

Nadal rośnie kurs Yahoo. Najwyraźniej rynek wiąże duże nadzieje z nowym prezesem portalu.

Ford podążył dzisiaj tropem General Motors, który ogłosił w środę o drastycznym spadku zysku, ale i tak analitycy spodziewali się większego załamania rezultatów finansowych. Dzięki temu kurs motoryzacyjnego giganta jest na lekkim plusie.

Spośród spółek zgrupowanych w indeksie Dow Jones najsłabszy jest kurs Hewlett-Packard. Dopiero dzisiaj gracze odreagowali wczorajsze fatalne wyniki tej spółki.

Spadają także kursy największych banków inwestycyjnych. Powodem jest obniżenie rekomendacji dla sektora przez UBS Warburg.

Giełdy zlekceważyły informację o mniejszej liczbie nowych podań o zasiłek dla bezrobotnych. Jeszcze przed tygodniem ich poziom był najwyższy od ponad 5 lat.

ONO