14 autobusów – tyle łącznie kupią trzy miasta, które otrzymały w sumie 12,4 mln zł dotacji na bezemisyjny transport publiczny z Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚIGW), działającego przy ministerstwie Środowiska. To jedne z pierwszych miast, które skorzystały na programie „System zielonych inwestycji (GIS – Green Investment Scheme), Część 2) GEPARD – Bezemisyjny transport publiczny”. W ramach inicjatywy fundusz ma do zaoferowania polskim miastom 200 mln zł w latach 2017-20. Większość tej kwoty (159 mln zł) przeznaczy na pożyczki, a 41 mln zł na dotacje.
Łączna wartość umów Szczecina, Gdyni i Polkowic wynosi ok. 37,3 mln zł. Szczecin wyda na swoje przedsięwzięcie 18,4 mln zł (dotacja wyniosła 6 mln zł). Za te pieniądze sfinansuje zakup sześciu autobusów elektrycznych. Również sześć autobusów kupi Gdynia, ale zapłaci za nie 15,5 mln zł, przy dotacji 5 mln zł. Polkowice, położona w pobliżu koplani KGHM gmina miejsko-wiejska, zainwestuje w dwa autobusy elektryczne 3,4 mln zł, z czego 1,4 mln zł to dotacja z funduszu środowiskowego.
Nabór na dotacje trwał od września ub. roku do marca 2018 r. Do trzech miasta, które zakwalifikowały się na wsparcie i podpisały umowę z NFOSIGW, może dołączyć kolejne.
„Czwarty wniosek – z Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Poznaniu Sp. z o.o. (MPK) – jest jeszcze na etapie procedowania” - informuje NFOŚiGW.
Trzy miasta wydadzą na zakupy 37 mln zł. Najwięcej otrzymał Szczecin (6 mln zł). Gdynia dostała 5 mln zł, a Polkowice – 3,5 mln zł.
W stolicy Wielkopolski ma się pojawić sześć ekologicznych autobusów i sześć ładowarek. Tamtejsza spółka MPK zaplanowała, że przeznaczy na to prawie 19 mln zł. Z tej kwoty 5,38 mln zł ma pokryć dotacja i pożyczka 9,7 mln zł NFOŚiGW.
Polkowice o dotacje na ekologiczne autobusy starały się od dawna, pisaliśmy o tym na pb.pl.