Nie sprzedawaj. Pomagaj i daj się zapamiętać

Artykuł prelegenta konferencji
opublikowano: 2025-06-17 13:28

Większość firm nie kupi od Ciebie teraz - bo jeszcze nie jest gotowa. Ale mogą zapamiętać Cię jako eksperta lub Twoją firmę jako lidera w branży. Pod warunkiem, że wiesz, o czym mówić i jak często i o czym mówić.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Najpierw cel: zbuduj skojarzenie z kategorią

Social media to nie tylko „zasięgi” i „aktywność”. W B2B ich celem prowadzenia social mediów jest utrwalenie Twojej marki (osobistej lub firmowej) w głowie odbiorcy. Po co? Żeby gdy za 3, 6 lub 12 miesięcy pojawi się potrzeba zakupowa, to Twoja nazwa była w TOP 3 rozważanych dostawców lub ekspertów.

Nie chodzi więc o to, żeby dziś sprzedać. Tylko żeby zostać zapamiętanym jako właściwy adresat w danej kategorii. Przykład: dostawca systemu CRM, sprzedawca samochodów, konsultant biznesowy itd.

95/5 – reguła, którą warto znać

Według badań Ehrenberg-Bass Institute, tylko 5% potencjalnych klientów jest w danym momencie „gotowych do zakupu”. Pozostałe 95% - choć nie kliknie dziś w „kup teraz” - to właśnie grupa, która będzie kupować w przyszłości.

Jeśli będziesz potencjalnym klientom się regularnie i sensownie przypominać, będziesz pierwszym wyborem, kiedy będą gotowi. I dokładnie o to chodzi w dobrej komunikacji w social mediach.

O czym mówić? Zacznij od jasnego trójpodziału treści

Dobry feed (czy to Twój, czy Twojej firmy) to nie jeden, ale trzy równoległe segmenty tematów. Ten podział pozwala zachować autentyczność, zasięg i biznesowy sens.

Żółty podział opracowany przez Sharebee

◾️ 50% - Ekspercka, branżowa wiedza: case’y, wnioski z pracy z klientami, lekcje z codzienności zawodowej

◾️ 40% - moja firma: projekty, produkty, kulisy, ludzie, osiągnięcia, wydarzenia

◾️ 10% - hobby, osobiste zajawki: muzyka, sport, podróże - cokolwiek, co pokazuje Cię jako człowieka, nie tylko „specjalistę”

Ten mix buduje zaufanie i wiarygodność. A to one są walutą w świecie LinkedIna i B2B.

Spójność = rozpoznawalność

Twój profil osobisty (albo firmowy) powinien odpowiadać na jedno proste pytanie:

„Z czym chcę być kojarzony/-a?”

Nie chodzi o to, by pisać ciągle to samo – ale by odbiorca po kilku tygodniach lub miesiącach wiedział jakie problemy/wyzwania jesteś w stanie rozwiązać.

Jeśli dziś mówisz o rekrutacji, jutro o kuchni molekularnej, a za tydzień o AI - to nawet jeśli każdy z tych postów będzie dobry, trudno Cię będzie „zaszufladkować”. A bez tego - nie wejdziesz do TOP 3.

Jak często publikować? Postaw na jakość, nie ilość.

Nie musisz publikować codziennie. Ale algorytm (i Twoi odbiorcy) lubią systematyczność. Idealnie - raz lub dwa razy w tygodniu.

◾️ Za rzadko (raz na kwartał) - algorytm o Tobie zapomina.

◾️ Za często (codziennie bez planu) - odbiorcy przestają reagować.

◾️ Optimum: 1–2 posty tygodniowo - zawsze powiązane z Twoją kategorią.

Algorytm w skrócie

Algorytmy platform społecznościowych (zwłaszcza LinkedIna) premiują:

◾️ regularność (lepiej 1 post tygodniowo niż 5 naraz i potem cisza)

◾️ zaangażowanie (komentarze, nie tylko lajki)

◾️ aktywność zaraz po publikacji (pierwsze 90 minut jest kluczowe)

◾️ rozmowę, nie monolog (zadaj pytanie, prowokuj do reakcji)

Wniosek? Zasięg to nie tylko treść, ale też timing i interakcja. Portale społecznościowe powstały po to, by nawiązywać i utrzymywać relacje z grupą docelową. Samo „produkowanie treści” nie wystarczy.

CHECKLISTA: DOBRY POST TO…

☑ Odpowiada na pytanie „z czym chcesz być kojarzony?”

☑ Nawiązuje do jednej z trzech stref treści (50/40/10)

☑ Nie sprzedaje wprost, tylko buduje zaufanie

☑ Zawiera wartość lub emocję

☑ Zachęca do interakcji

☑ Jest regularny (minimum raz w tygodniu)

Co musisz zapamiętać?

Nie każdy post ma być viralem. Ale każdy post ma zbliżać Cię do celu: być zapamiętanym jako ekspert, lider, firma od [tu wstaw swoją kategorię]. Bo tylko wtedy, gdy ktoś pomyśli o zakupie, pomyśli właśnie o Tobie.

Autor: Marcin Sokołowski, CEO, Sharebee