Niemcy chcą zbudować milion punktów ładowania e-aut

Katarzyna ŁasicaKatarzyna Łasica
opublikowano: 2019-11-04 10:27

Niemiecka kanclerz Angela Merkel powiedziała w niedzielę, że jej rząd zintensyfikował wysiłki na rzecz stworzenia rozległej sieci punktów ładowania samochodów elektrycznych, aby zachęcić kierowców do zmiany i pomóc krajowi w osiągnięciu celów klimatycznych.

W swoim cotygodniowym podkaście Merkel powiedziała, że szybka rozbudowa niezawodnych, łatwych w obsłudze stacji ładowania w całych Niemczech jest konieczna, aby dać kierowcom "pewność, kupna e-auta".

- Dlatego też chcemy stworzyć do 2030 r. milion punktów ładowania, w czym będzie również uczestniczyć przemysł - powiedziała.

Komentarze pojawiły się w przededniu dużego spotkania szefów przemysłu samochodowego z ministerstwami w Berlinie.

We wrześniu rząd Merkel postawił sobie ambitny cel zwiększenia liczby stacji ładowania do miliona w ramach pakietu środków mających na celu ograniczenie emisji gazów cieplarnianych w Niemczech o co najmniej 55 proc. do 2030 r. w stosunku do poziomu z 1990 r.

Kraj posiada obecnie zaledwie 21 000 publicznych punktów ładowania samochodów.

Rządowy "pakiet klimatyczny" chce również, aby do 2030 r. na drogach pojawiło się od siedmiu do 10 milionów samochodów elektrycznych z zerową emisją, z około 220 tys. w sierpniu.

Zdaniem Ministerstwa Transportu, by aby to osiągnąć, kierowcy muszą najpierw przezwyciężyć "obawy o zasięg" - obawę przed wyczerpaniem się akumulatora pomiędzy punktami ładowania.

Ministerstwo na poniedziałkowym spotkaniu ma przedstawić plan, w którym priorytetowo potraktuje instalację punktów ładowania akumulatorów w supermarketach i na stacjach benzynowych oraz ułatwi właścicielom budynków zakładanie punktów ładowania na podziemnych parkingach.