Według zaprezentowanych w poniedziałek przez Federalny Urząd Statystyczny (Destatis) danych w październiku 2023 r. bilans handlowy Niemiec odnotował wzrost nadwyżki do 17,8 mld EUR ze skorygowanych w górę do 16,7 mld miesiąc wcześniej. Tymczasem mediana prognoz zakładała dodatni wynik na poziomie 17,1 mld EUR. To najwyższa wartość nadwyżki od czerwca br. Nie było to jednak zasługą poprawy w eksporcie, a jeszcze większy, spadkiem importu.
Eksport skurczył się w październiku o 0,2 proc. w ujęciu miesięcznym do 126,4 mld EUR i był najmniejszy od marca 2022 r. Można mówić o niemiłej niespodziance, w tym przypadku bowiem spodziewano się wzrostu o 1,1 proc. We wrześniu eksport zmniejszył się o 2,5 proc. po korekcie z -2,4 proc.
Natomiast import zmniejszył się o 1,2 proc. m/m do kwoty 108,6 mld EUR, osiągając najniższy poziom od listopada 2021 r. Również tutaj odczyt zaskoczył, gdyż ekonomiści oczekiwali wzrostu o 0,8 proc. po spadku o 1,9 proc. we wrześniu.
W ujęciu geograficznym, eksport do krajów UE spadł o 2,7 proc. Z kolei dostawy do krajów spoza UE wzrosły o 2,9 proc. przy czym do Stanów Zjednoczonych o 5,7 proc., do Chin o 1,5 proc., zaś do Wielkiej Brytanii o 5,6 proc.
Import z krajów UE spadł o 2,8 proc., natomiast z krajów spoza UE wzrósł o 0,8 proc.