Niewielkie wahania na ropie. Wyczekiwanie na wieści z Rosji

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2023-06-26 05:54

Po wyraźnym wzroście na początku poniedziałkowej sesji, z ropy zeszło nieco powietrza i doszło do uspokojenia nastrojów. Inwestorzy czekają na informacje z Rosji, która w minioną sobotę była świadkiem buntu Grupy Wagnera, który mógł doprowadzić nawet do wojny domowej, donosi Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja
Sergio Flores/Bloomberg

Poniedziałkowe notowania ropa zaczęła od mocnego wybicia, sięgającego momentami ponad 1 proc., w kontekście obaw o sytuację w Rosji oraz możliwe problemy z podażą surowca z tego kierunku. Systematycznie jednak oddawała początkowe zdobycze i w okolicach godziny 6.45 polskiego czasu zachowywała się już stabilnie.

Cena kontraktów na amerykańską odmianę ropy WTI waha się w okolicach 69,20 USD za baryłkę, zaś benchmarkowej, europejskiej odmiany Brent w pobliżu 73,91 USD/b. W zeszłym tygodniu ropa została przeceniona o blisko 4 proc.

Ropa jak dotąd wykazywała typową domyślną reakcję na niepokoje lub niepewność w kraju będącym głównym producentem – stwierdził Vandana Hari, założyciel Vanda Insights z Singapuru. Dodał, że napięta sytuacja w Rosji uspokoiła się i dlatego nie powinno to mieć żadnego wpływu na rosyjskie dostawy ropy i gazu.

Rosja jest kluczowym producentem aliansu OPEC+ wraz z Arabią Saudyjską, a wszelkie przedłużające się zamieszanie w tym kraju może odbić się echem na światowych rynkach ropy.

Podobnego zdania jest amerykański bank inwestycyjny Goldman Sachs Group. Twierdzi, że wpływ zbrojnego powstania w Rosji na ceny ropy może być ograniczony, ponieważ rynki najczęściej koncentrują się na elementach fundamentalnych, które się nie zmieniły.