„Nigdy nie próbuj łapać spadającego noża”

opublikowano: 2011-03-14 14:38

Prawdy objawione, zwykłe truizmy, a może ciekawy materiał do badań psychologii inwestowania? Co tydzień przyglądamy się najbardziej popularnym maksymom, jakie powstały przez ponad dwieście lat historii Wall Street. Dziś zastanowimy się, czy warto kupować akcje, które inni w panice sprzedają.

O tym, że nie warto łapać spadającego noża przekonało się wielu inwestorów, którzy, zachęceni niższymi cenami, próbowali trafić w dołek przy silnych zniżkach notowań akcji. Takie próby często kończą się niepowodzeniem. Spadający kurs może wszak czasem oznaczać kłopoty bardziej poważne niż mniejsze zyski przedsiębiorstwa. To jasne, inwestorzy będą wyprzedawać akcje na wiele kwartałów przed tym, kiedy przyszły bankrut ogłosi plajtę.

W świetle tego zaskakujące może się wydawać, że na strategii łapania spadającego noża w rzeczywistości można nieźle zarobić. Jak wynika z badań Charles’a Brandes’a, założyciela Brandes Investment Partners, akcje spółek, które zanotowały w ciągu roku przynajmniej 60 – proc. przecenę, w ciągu następnych trzech lat notowały corocznie stopę zwrotu aż o 17,7 proc. wyższą od wyników wskaźnika S&P 500.

Takie zyski udało się odnotować nawet pomimo tego, że w następnych 3 latach w obserwowanej próbie zbankrutowało 13 proc. spółek (na całym rynku bankructwo w tym czasie dotykało przeciętnie jedynie co setnej spółki). Mimo to cały portfel nie tylko wyszedł na plus, ale wręcz zagwarantował osiągnięcie zysków wyższych niż indeks.

Jak zatem wykorzystać potencjał zwyżkowy tkwiący w mocno przecenionych w ostatnich miesiącach akcjach, jednocześnie nie ryzykując, że stracimy wszystkie zainwestowane środki? Odpowiedzią na ten problem jest dywersyfikacja.

Strategia kupna mocno przecenionych akcji, inaczej zwana inwestowaniem w wartość potrafi przynosić znaczne zyski. Trzeba się jednak zabezpieczyć przed tym, że niektóre z akcji w naszym portfelu okażą się przyszłymi bankrutami. A to, że niektórymi swoimi inwestycjami nie będziemy się mogli pochwalić przed znajomymi? No cóż, taka jest cena przyszłych zysków.

Na podstawie: Michael Maiello, “Buy the Rumor, Sell the Fact”, New York 2004

http://www.pb.pl/4/a/2011/03/08/Nie_korzystaj_z_rad_biedakow
http://www.pb.pl/a/2011/02/28/Maksyma_tygodnia_Kupuj_plotki_sprzedawaj_fakty
http://www.pb.pl/a/2011/02/22/Zadne_drzewo_nie_rosnie_do_nieba
http://www.pb.pl/a/2011/02/15/Nie_walcz_z_Fedem
http://www.pb.pl/4/a/2011/02/07/Sledz_kilka_spolek_ale_dobrze
http://www.pb.pl/a/2011/02/01/Nie_usredniaj_w_dol_na_przegranych_akcjach
http://www.pb.pl/a/2011/01/24/Rynek_byka_to_wspinaczka_po_scianie_strachu
http://www.pb.pl/a/2011/01/18/Tnij_straty_a_zyskom_pozwol_rosnac