Notowania TMT poprawiły wyniki warszawskiej giełdy

Marek Druś
opublikowano: 2001-01-30 17:12

Choć wtorkowa sesja zapowiadała się spokojnie, stało się zupełnie inaczej. Inwestorzy nie czekali na wydarzenia za oceanem. Od początku sesji największym popytem cieszyły się akcje spółek TMT.

Od samego startu notowań w górę szły kursy spółek informatycznych, przede wszystkim Prokomu i Softbanku. Nie gorsze były telekomy, choć cena papierów Elektrimu balansowała w okolicach wczorajszego zamknięcia. Dzięki zwiększonemu popytowi na TP SA, obroty od początku były znacznie większe niż na kilku poprzednich sesjach.

Zwiększona podaż dotknęła przede wszystkim akcji popularnych niedawno spółek budowlanych. Z ogólnego odwrotu od „budowlanki” wyłamywały się jedynie papiery Mostostalu Export, które od początku sesji utrzymywały się „na plusie”. Taniały udziały spółek spożywczych. Tu wyjątkiem był Rolimpex, którego akcje w drugiej połowie sesji były wyceniane powyżej poniedziałkowego zamknięcia.

Gorzej niż zwykle zaczęły sesję banki. Tylko akcje Pekao utrzymywały od rozpoczęcia notowań niewielki wzrost przy dość przyzwoitych obrotach. Pod koniec sesji pojawił się popyt na papiery Banku Śląskiego i PBK, który doprowadził do wyraźnego wzrostu ich kursów.

Największym wygranym sesji był Chemiskór, którego dzisiejsza popularność to efekt niedawnych zapowiedzi zdecydowanej ekspansji w branży mediów, m.in. przejęcia Murawskiego i wejścia na GPW wydawnictwa „Wolne Słowo”. Akcje spółki zyskały po dzisiejszej sesji ponad 12 proc. wartości, przy utrzymującym się od początku notowań znacznym popycie.

MD