Nowozelandzka gospodarka prawdopodobnie w technicznej recesji

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2022-08-25 06:40

Po zaskakująco słabych danych o sprzedaży detalicznej w II kwartale wzrosło znacząco prawdopodobieństwo, że gospodarka Nowej Zelandii znalazła się w pierwszym półroczu 2022 r. w technicznej recesji, informuje Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja
Auckland, Nowa Zelandia
Auckland, Nowa Zelandia
fot. Brendon O'Hagan/Bloomberg

Rządowe dane pokazały, że w okresie kwiecień-czerwiec br. sprzedaż detaliczna wyrównana o inflację tąpnęła aż o 2,3 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem. Tymczasem oczekiwano wzrostu (mediana) na poziomie 1,7 proc. Tym samym miniony kwartał był drugim z rzędu z ujemną dynamiką po również nieoczekiwanym spadku o 0,9 proc. w pierwszych trzech miesiącach tego roku.

Taki odczyt sugeruje, że po skurczeniu się PKB w I kw. o 0,2 proc. również drugi kwartał okazał się słaby dla nowozelandzkiej gospodarki, która z ogromnym prawdopodobieństwem ponownie odnotowała zniżkę PKB, w efekcie czego w pierwszym półroczu wpadła w tzw. techniczną recesję.

Prognoza Banku Rezerw z zeszłego tygodnia wskazywała, że PKB ma wzrosnąć w całym 2022 r. o 1,8 proc, co sugeruje, że druga połowa roku ma być zdecydowanie lepsza, o czym może przekonywać choćby czwarta z rzędu podwyżka stóp procentowych o 50 punktów bazowych. W ubiegłym tygodniu RBNZ podniósł swoją kluczową stawkę gotówkową do 3,00 proc. zapowiadając kontynuację cyklu zaostrzania polityki pieniężnej. Prognozuje, że w 2023 r. główna stopa procentowa osiągnie pułap 4,1 proc.

Dane o PKB w II kw. mają być zaprezentowane 15 września.