- Z tym sprzętem, który mamy, musimy smażyć wegetariańskiego burgera na tym samym tłuszczu co inne produkty, jak burgery do McChicken – przyznał David Howse, dyrektor generalny McDonald’s w Nowej Zelandii. – Nasz produkt jest raczej skierowany do fleksitarian niż dla wegan, czy wegetarian. Ale dla niektórych wegetarian nasz sposób przygotowywania McVeggie jest OK – dodał.

Nowozelandzkie Stowarzyszenie Wegetarian nazwało jednak produkt McDonald’s „straconą okazją”.
- Z reakcji na Facebooku wnioskujemy, że większość wegetarian nie będzie chciała tego jeść – powiedział Philip McKibbin, rzecznik stowarzyszenia. – Niektórzy nie będą mieli problemu, że jest to smażone na tym samym tłuszczu co mięso kurczaka, ale wielu wegetarian, którzy stosują tą dietę z troski o dobro zwierząt, może mieć z tym problem – wyjaśnił.