W pierwszej fazie notowań na amerykańskich giełdach główne indeksy tracą na wartości. W dużej mierze za słaba koniunkturę należy winić zarówno obawy związane z nadciąganiem na południowe wybrzeże USA kolejnego sztormu tropikalnego, jak i pogodzenia się inwestorów z perspektywą dalszego podwyższania stóp procentowych przez Fed.
Ceny ropy oparte na kontraktach terminowych z opcją realizacji w listopadzie zaczęły w poniedziałek szybko rosnąć. Z jednej strony pojawiły się spekulacje o ponowne zawirowania z dostawami tego surowca z regionu Zatoki Meksykańskiej, z drugiej negatywnie na rynek podziałała informacja o utrzymaniu przez OPEC wydobycia na niezmienionym poziomie. Jeszcze kilka godzin przed podjęciem tej decyzji czołowi eksporterzy zapewniali, że produkcja wzrośnie o co najmniej 500 tys. baryłek dziennie.
Bardzo silnie w pierwszej części notowań rośnie wycena akcji Spinnaker Exploration. Właściciel kilku roponośnych pól stał się obiektem przejęcia ze strony drugiej pod względem wielkości spółki rafineryjnej w Norwegii, Norsk Hydro. Wartość transakcji oszacowano na 2,45 mld USD. Kurs zwyżkuje momentami o ponad 30 proc.
W zwyżkowym trendzie utrzymują się papiery sieci handlowej Albertson’s. Spekuluje się, że do gry o przejęcie spółki włączył się brytyjski gigant detaliczny, Tesco.
Spadają z kolei notowania EBay. Papiery największego internetowego serwisu aukcyjnego zostały zdegradowane do poziomu „zgodnie z rynkiem” przez analityków Bear Stearns po ich wizycie w Chinach.
W przeciwnym kierunku podążają notowania EW Scripps, spółki działającej na rynku telewizji kablowych. JP Morgan podwyższył do poziomu „przeważaj” rekomendację dla papierów emitenta.