LONDYN (Reuters) - We wtorek rano ceny miedzi nieznacznie spadły, jednak dzień wcześniej osiągnęły najwyższy poziom od trzech miesięcy, wzrastając do 1.572,50 dolara za tonę. Zwyżka spowodowana była informacją o możliwym dalszym obniżeniu produkcji.
Według analityków ze Standard Banku, jeżeli na zamknięciu miedź będzie kosztowała 1.576 dolarów, to cena może dalej wzrosnąć nawet do 1.600 dolarów za tonę.
Największy na świecie producent miedzi, państwowy koncern Codelco z Chile podał, że w 2003 roku przedłuży okres obniżonej produkcji w swoje największej kopalni w Chuquicamata.
Chilijska spółka, podobnie jak wielu innych głównych producentów, obniżyła wydobycie by przeciwdziałać obniżce cen, spowodowanej bezprecedensowym spadkiem popytu. Według ekspertów decyzja chilijskiego koncernu może przyczynić się do zwyżki.
Rano trzymiesięczne kontrakty terminowe na miedź wyceniano na 1.548 dolarów wobec 1.557 w poniedziałek na zamknięciu.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))