Na nic się zdały prośby i apele przedsiębiorców z branż napojowej oraz spirytusowej, by rząd nie wprowadzał nowych obciążeń podatkowych. W piątek Sejm, głosami PiS i Lewicy, uchwalił ustawę „antycovidową”, do której partia rządząca dodała przepis o wprowadzeniu od początku przyszłego roku nowych danin. Celem tej ustawy było przede wszystkim zrekompensowanie z kasy państwa Poczcie Polskiej kilkudziesięciu milionów złotych wydanych na wydrukowanie i skompletowanie pakietów na majowe korespondencyjne wybory prezydenckie, które się nie odbyły. Przy okazji posłowie PiS do projektu dodali datę wprowadzenia nowych podatków – 1 stycznia 2021 r. Posłowie opozycji próbowali nie dopuścić do przyjęcia tego pomysłu.

- Na posiedzeniu komisji zdrowia wygraliśmy głosowanie o wyrzucenie tego projektu razem z nowymi daninami. Później, na posiedzeniu plenarnym również złożyliśmy poprawki do tego zmierzające. Niestety, większość rządząca je odrzuciła i uchwaliła tę ustawę, z datą wprowadzenia podatków 1 stycznia 2021 r. – mówi Monika Wielichowska, posłanka Koalicji Obywatelskiej.
Decyzja Sejmu oznacza bardzo niejasną sytuację prawną branż, na które spadną nowe obciążenia. Sejm uchwalił datę wejścia w życie regulacji, których nie ma. Ustawa, która je zawiera, wisi w próżni: w połowie kwietnia 2020 r. Sejm na prośbę premiera zrezygnował z rozpatrzenia uchwały Senatu o jej odrzuceniu (zawiera 1 lipca jako datę wejścia nowych danin). W efekcie nie została skierowana do podpisu prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw.
- Mamy w tym zakresie koszmarny chaos prawny. Przedsiębiorcy nie mogą się w tym połapać. Sejm postąpił wbrew konstytucji i zasadom tworzenia prawa. Nie rozumiem, po co w taki sposób tworzyć złą legislację, skoro jesienią spokojnie można było opracować nowy projekt – uważa Arkadiusz Pączka, dyrektor centrum monitoringu legislacji Pracodawców RP.
Co dalej? Zapewne Senat odrzuci ustawę w całości, więc wróci ona do Sejmu. Ten prawdopodobnie odrzuci uchwałę Senatu razem z poprzednią uchwałą dotyczącą ustawy z zasadami opodatkowania napojów słodzonych i małpek wódki. Do podpisu prezydenta trafią dwie ustawy z dwiema różnymi datami wprowadzenia danin (wstecznie 1 lipca 2020 r. i 1 stycznia 2021 r.). I prezydent zapewne obie podpisze.
Przeciwko nowym obciążeniom protestowała Rada Przedsiębiorczości, skupiająca największe organizacji przedsiębiorców. Organizacje branżowe, napojowa i spirytusowa, apelowały o rezygnację z pomysłów.
Rząd szacuje, że roczne wpływy budżetowe z obu danin mogą wynieść ponad 2 mld zł.
Jarosław Królak