Odzież używana zwiększy udział w globalnej sprzedaży mody. Nawet do 10 proc.

Alicja Skiba
opublikowano: 2024-03-27 16:28

Kryzys związany z kosztami utrzymania oraz obawy o zrównawożony rozwój skłaniają konsumentów do sięgania po odzież “używaną”. Jej sprzedaż może stanowić w przyszłym roku jedną dziesiątą światowego rynku mody, jak wynika z raportu GlobalData cytowanego przez “The Guardian”.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Globalna sprzedaż odzieży używanej wzrosła w ubiegłym roku o 18 proc. do 197 mld USD i oczekuje się, że w 2028 r. osiągnie 350 mld USD, jak stwierdzono w raporcie GlobalData dla ThredUp, firmy specjalizującej się w odsprzedaży.

Odporna sprzedaż odzieży second hand

Amerykański rynek odzieży używanej rósł w 2023 r. siedem razy szybciej niż ogólny handel detaliczny modą.

James Reinhart, współzalożyciel i szef ThredUp, skomentował, że sektor odzieży z drugiej ręki, zyskuje więcej niż w przypadku mody z sieciówek, ponieważ jest “bardziej odporny”. Używane ubrania budzą przychylność konsumentów zmagających się z wyższymi rachunkami za energię i żywność.

Multipokoleniowy popyt

Zainteresowanie przedmiotami “second hand” nie ogranicza się jedynie do młodszych kupujących poszukujących modnych unikatowych ubrań, ale “obejmuje wiele pokoleń”, jak zauważył Reinhart.

Ponad połowa konsumentów (12-43 lat) nabyła poszczególne produkty z drugiej ręki w ciągu ostatniego roku. Odsetek wzrósł do 65 proc. wśród pokolenia Z i milenialsów. 38 proc. respondentów stwierdziło, że kupuje używane przedmioty, żeby móc pozwolić sobie na zakup marek z wyższej półki.

Zyski rozczarowują

W przypadku młodych ludzi trend napędzany jest przez łatwość dokonywania transakcji online, za pośrednictwem takich witryn, jak Vinted i Depop, ale również Thredup. Tymczasem starsi klienci wolą kupować w sklepach fizycznych, w tym charytatywnych.

Jednocześnie sprzedawcom online mody z drugiej ręki wcale się nie wiedzie. Vinted odnotował stratę przed opodatkowaniem w wysokości 47,1 mln EUR w 2022 r., mimo wzrostu sprzedaży o 51 proc. Z kolei Depop w tym samym roku stracił 54,3 mln funtów.