OFE wykorzystały hossę na spółki IT

Katarzyna Ostrowska
opublikowano: 2000-03-03 00:00

OFE wykorzystały hossę na spółki IT

Inwestycje funduszy emerytalnych

NOWY TREND: Andrzej Sołdek, dyrektor finansowy w Zurich Solidarni PTE, uważa, że po spółkach IT przyjdzie czas na innego typu firmy wykorzystujące nowe technologie. fot. B. Skrzyński

Fundusze emerytalne najlepiej zarabiają na akcjach spółek z branży IT. Nie wiadomo, jak długo potrwa hossa dla spółek informatycznych. Zarządzający funduszami twierdzą, że po IT przyjdzie czas na innego typu spółki korzystające z nowych technologii.

Największy wzrost wartości jednostki rozrachunkowej funduszy emerytalnych w ostatnim czasie dają spółki IT, m.in. Optimus, ComputerLand, Prokom, Softbank, oraz TP SA i Elektrim. Od początku roku ich wzrost mierzony jest już setkami procent. Najwięcej tego typu spółek w swoich portfelach mają fundusze: Allianz, Bankowy, Nationale-Nederlanden, Winterthur, Ego, Pocztylion, PBK Orzeł czy Polsat.

Nowe technologie

Najlepszy czas dla spółek informatycznych nie może trwać wiecznie, ale zarządzający OFE uważają, że po IT przyjdzie czas na inne spółki korzystające z nowych technologii.

Andrzej Sołdek, dyrektor finansowy w PTE Zurich Solidarni, uważa, że inwestycje związane ze spółkami informatycznymi mogą się rozszerzać, obejmując spółki nie tylko bezpośrednio związane z tą branżą, ale również pośrednio z niej korzystające.

— Spółki związane z nowymi technologiami zaczną rezygnować z pośredników, zmniejszać koszty administracyjne, a dzięki nowym technologiom oferować usługi lub produkty. W dłuższym horyzoncie czasowym będą bardzo interesujące dla inwestorów — mówi Andrzej Sołdek.

Szaleństwo informatyczne

W USA dobra koniunktura dla spółek IT trwa od kilku lat. Michał Szczurek, wiceprezes PTE Nationale-Nederlanden, twierdzi, że od 1,5 roku nawet bardzo dobra. Podobnie może być również na polskiej giełdzie.

— Spółki IT to szaleństwo na skalę światową. IT nadal będą w modzie, zmieniać się mogą jedynie liderzy. Zyskiwać będą spółki ograniczające koszty dzięki nowym technologiom — mówi.

Ewaryst Zagajewski, dyrektor biura inwestycji w PKO/Handlowy PTE, uważa, że spółki IT narażone są nawet na kilkudziesięcioprocentowe spadki. Jednak załamanie branży nastąpi najpierw na rynkach zachodnich.

— Chwilowo inwestorzy zapomnieli o innych spółkach. Przypomną sobie jednak o bankach czy spółkach budowlanych. Być może za kilka lat popularna stanie się biotechnologia, która teraz jest nieobecna na naszej giełdzie — mówi Ewaryst Zagajewski.

Andrzej Pawłowski, dyrektor pionu zarządzania aktywami w PTE BIG Banku Gdańskiego, przypomina natomiast, że już pojawiają się spekulacje dotyczące tego, czy koniunktura dla spółek IT już mija czy jeszcze nie.

— Następną dobrą branżą mogą okazać się spółki produkcyjne. Raczej nie będą to spółki budowlane. Może raczej takie, jak PKN, KGHM czy Orbis. Jednak żadna z branż nie będzie miała tak spektakularnego znaczenia jak IT — mówi Andrzej Pawłowski.

Katarzyna Ostrowska

DUŻE AKTYWA DZIĘKI IT: Nie tylko po zmianie wartości jednostki rozrachunkowej, ale i po aktywach netto funduszy emerytalnych widać wyraźnie, jak duży zysk dają modne obecnie spółki z branży IT. Już dwanaście funduszy przekroczyło 50 mln zł aktywów. Dwóm kolejnym OFE niewiele do tego brakuje.