Szczyt państw członkowskich OPEC zaplanowany jest na piątek. Wówczas ma zapaść decyzja odnośnie wielkości wydobycia. Za zwiększeniem produkcji przemawiają między innymi apele największych konsumentów surowca, takich jak Stany Zjednoczone i Chiny, którzy domagają się schłodzenia cen ropy i wsparcia globalnej gospodarki.

Arabia Saudyjska, która de facto stoi na czele OPEC, oraz nie będąca członkiem kartelu Rosa zaproponowały stopniowe zwiększanie produkcji, podczas gdy inni członkowie OPEC – Iran, Irak, Wenezuela i Algieria są przeciwne takiemu krokowi.
Trzy źródła z OPEC, do których dotarła agencja Reuters, poinformowały, że w poniedziałek spotkał się panel techniczny organizacji w celu przeprowadzenia rewizji prognozy rynkowej, która ma być przedstawiona w piątek ministrom krajom członkowskim.
- Jeśli OPEC i sojusznicy organizacji utrzymają produkcję na majowym poziomie, wówczas w ciągu sześciu miesięcy na rynku może pojawić się deficyt – powiedziało jedno z cytowanych przez agencję źródeł.
Inna osoba dodała, że „prognoza rynkowa dla drugiej połowy roku jest mocna”.