(Depesza uzupełniona o dodatkowe cytaty i tło)
WARSZAWA (Reuters) - Wicepremier i minister finansów chce walczyć z bezrobociem, przyspieszyć wzrost gospodarczy i ograniczyć deficyt budżetowy. Grzegorz Kołodko złożył w piątek w Sejmie trzy projekty ustaw, które mają służyć pobudzeniu ożywienia trwającej od miesięcy w stagnacji gospodarki.
Kołodko powiedział posłom w expose, że jeszcze za kadencji tego Sejmu, która upływa w 2005 roku, Polska może wrócić na ścieżkę wzrostu gospodarczego wyrażającego się wzrostem Produktu Krajowego Brutto (PKB) na poziomie 5-7 procent rocznie, wobec 1,0 procent w 2001 roku.
"To jest możliwe jeszcze za kadencji tego parlamentu pod warunkiem, że będziemy lepiej koordynowali politykę przemysłową z handlową, politykę pieniężną z budżetową, strukturalnych zmian z potrzebami zmian infrastrukturalnych" - powiedział Kołodko.
Minister finansów uważa, że jednym z najważniejszych problemów przed jakimi stoi rząd jest bezrobocie, którego stopa wynosi obecnie 17,3 procent.
"My to bezrobocie pokonamy (...) Możliwe jest zmniejszanie bezrobocia bez zwiększania inflacji" - powiedział Kołodko.
Minister finansów jest zdania, że Polska powinna ograniczać deficyt budżetowy. W jego opinii do 2005 roku możliwe jest jego zmniejszenie do poziomu poniżej trzech procent PKB z obecnych 5,4 procent PKB.
Kołodko już wcześniej mówił, że jest zwolennikiem ograniczenia deficytu budżetu państwa. Rząd ustalił, że w przyszłym roku ma on wynieść 43 miliardy złotych, ale nowy minister, który urzęduje dotąd mniej niż miesiąc, zapowiedział już jego ograniczenie.
Rozwiązania antykryzysowe Kołodki zawarte w pakiecie przedstawionych w piątek deputowanym ustaw zawierają między innymi propozycje restrukturyzacji długoterminowych należności wobec państwa - umarzane mają być zaległości podatkowe, pod warunkiem, że zadłużone firmy będą płacić na bieżąco podatki i wniosą opłatę restrukturyzacyjną.
Z kolei banki, które udzielą kredytów restrukturyzowanym firmom będą mogły wpisać w koszty część kosztów związanych ze złymi kredytami, a więc obniżyć tym samym poziom płaconych podatków.
"Banki mają coraz grubszą warstwę kredytów złych. Chodzi o to, by ta warstwa chudła (...) (Nowa ustawa) poprawi sytuację finansową banków, ale pod warunkiem, że banki będą współuczestniczyć w finansowaniu restrukturyzacji" - powiedział Kołodko.
((Marcin Gocłowski, Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))