OPIS1-Nie ma powodów do wcześniejszych wyborów-Janik

Agnieszka Ostojska
opublikowano: 2004-03-27 16:01

OPIS1-Nie ma powodów do wcześniejszych wyborów-Janik (Depesza uzupełniona o kolejne wypowiedzi szefa klubu SLD i tło) WARSZAWA (Reuters) - Szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej (SLD) Krzysztof Janik
powiedział w sobotę, że nie widzi żadnych powodów, aby odbyły się wcześniejsze wybory
parlamentarne, czego domaga się opozycja, a warunkiem skutecznej zmiany rządu jest
utworzenie większościowej koalicji parlamentarnej i rządowej. Janik powiedział także, że podczas sobotniego spotkania Rady Krajowej nie były
dyskutowane żadne nazwiska kandydatów na premiera, a tylko różne scenariusze działania
po tym jak w piątek wieczorem premier Leszek Miller zapowiedział, że 2 maja wraz z
mniejszościowym rządem poda się do dymisji. "Polska przeżywa pewien kryzys rządowy, pewien kryzys zaufania, wyjściem z tego
kryzysu jest zmiana rządu (...) a warunkiem skutecznej zmiany rządu jest stabilna,
wiekszościowa koalicja parlamentarna i rządowa" - powiedział podczas sobotniej
konferencji prasowej Janik. "Dziś w tej sprawie (kandydata na premiera) nie podejmowaliśmy decyzji, żadne
nazwiska nie padały (...) Nie wykluczam, że ze strony pana prezydenta paleta propozycji
będzie szersza (niż nazwiska wymieniane przez media), a być może będzie to jedna z tych
propozycji" - dodał. W piątek pojawiły się już pierwsze nazwiska ewentualnych następców Millera. Wśród
nich wymieniani są między innymi: cieszący się dużym zaufaniem rynków finansowych były
minister finansów Marek Belka, obecny wicepremier i minister spraw wewnętrznych Józef
Oleksy oraz także minister spraw zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz. Janik powiedział też, że teraz ruch należy do prezydenta, a w poniedziałek, wtorek i
środę odbędą się konsultacje polityczne. Wcześniej prezydent Aleksander Kwaśniewski
powiedział, że najdalej w poniedziałek poda nazwisko swego kandydata na premiera. "Nasze dzisiejsze spotkanie jest kolejną fazą konkludowania tych wydarzeń, które
miały miejsce w tym tygodniu, dyskutujemy o możliwych scenariuszach działania. Jak
państwo wiecie prezydent w poniedziałek o godzinie 10 zacznie konsultacje polityczne" -
powiedział. W piątek nastąpiła radykalna zmiana w obozie rządzącym. Marszałek Sejmu Marek
Borowski opuścił wraz z grupą około 20 posłów SLD i stworzył nowe ugrupowanie lewicowe
pod nazwą Socjaldemokracja Polska (SDPL). Po tej zmianie klub parlamentarny SLD liczy
około 170 posłów. Po powstaniu SDPL, Sojusz łącznie z koalicyjną Unią Pracy i Federacyjnym Klubem
Parlamentarnym ma około 200 posłów ze wszystkich 460 posłów w Sejmie. Janik nie chciał
powiedzieć z jakim ugrupowaniem może zostać utworzona nowa koalicja rządowa. "Nie chcę budować koalicji na sympatii bądź antypatii do osoby, bo przekonaliśmy się
kilka razy, że to jest dosyć płynny fundament koalicyjny. Nie chcę także budować
koalicji opartej o jakąś konstrukcję wymyśloną czy wymyślną, chce zbudować koalicję do
wykonania kilku zadań w ciągu najbliższych 12 miesięcy" - powiedział. Janik powiedział też, że mimo zapowiedzianej przez Millera dymisji plan reform
fiskalnych autorstwa wicepremiera Jerzego Hausnera "jest realizowany bez zmian". Powiedział również, że nie widzi powodów, aby odbyły się wcześniejsze wybory
parlamentarne, czego domaga się opozycja, i powinny się one odbyć na wiosnę 2005 roku. "Szukamy dobrego, otwartego na SLD i problemy społeczne składu personalnego tego
rządu, nie widzimy żadnego powodu dla którego miałoby nastąpić przyspieszenie wyborów" -
powiedział Janik. "Sejm nie wyczerpał jeszcze wszystkich swoich możliwości, zobowiązaliśmy się do
ustalenia terminu wyborów na wiosnę 2005 roku" - dodał. ((Autor: Barbara Woźniak; Redagował: Paweł Sobczak; [email protected];
Reuters Serwis Polski, tel. 22 6539700, RM: [email protected]))