(Depesza uzupełniona o dodatkowe szczegóły)
WASZYNGTON (Reuters) - W ubiegłym tygodniu liczba Amerykanów, którzy po raz pierwszy zgłosili się po zasiłek dla bezrobotnych wzrosła do najwyższego poziomu od czterech miesięcy, poinformował w czwartek Departament Pracy.
W tygodniu zakończonym 7 września liczba nowych bezrobotnych zwiększyła się o 19 tysięcy do 426 tysięcy, czyli najwyższego poziomu od kwietnia. Takiego wzrostu nie spodziewali się analitycy, którzy prognozowali, że liczba wniosków o zasiłek spadnie do 401 tysięcy.
Według Departamentu tak znaczny wzrost można tłumaczyć krótszym tygodniem pracy.
Jednak średnia z czterech ostatnich tygodni, która pozwala zniwelować nadmierne wahania w poszczególnych tygodniach, również zwiększyła się do 409.500 z 400.750 tydzień wcześniej.
Na podstawie ostatnich dostępnych danych w tygodniu zakończonym 31 sierpnia zasiłek pobierało 3,6 miliona Amerykanów, o 38 tysięcy osób więcej niż tydzień wcześniej.
Również w czwartek amerykański Departament Handlu poinformował, że w drugim kwartale deficyt obrotów bieżących wzrósł do rekordowego poziomu 129,96 miliarda dolarów i był o 15,6 procent wyższy niż w pierwszym kwartale.
Analitycy prognozowali, że deficyt w największej gospodarce świata wzrośnie do 123,84 miliarda dolarów ze 112,45 miliarda dolarów po korekcie w pierwszym kwartale.
Wielu analityków obawia się, że na dłuższą metę Stany Zjednoczone nie będą w stanie utrzymać tak znacznego deficytu obrotów bieżących, co może doprowadzić do drastycznego spadku kursu dolara.
Jednak Sekretarz Skarbu, Paul O'Neill jest innego zdanie. Według niego wysoki deficyt wskazuje na dużą atrakcyjność amerykańskiej gospodarki dla zagranicznych inwestorów.
W drugim kwartale wartość netto akcji spółek z USA zakupionych przez zagranicznych inwestorów spadła do 11,4 miliarda dolarów z 25 miliardów dolarów. Powodem wycofywania się kapitału z amerykańskich giełd była panująca na nich bessa.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))