(Depesza uzupełniona o wypowiedzi przedstawicieli spółki i tło)
Wojciech Moskwa
WARSZAWA (Reuters) - Dzięki korzystnym cenom miedzi i niższym kosztom własnym w drugim kwartale KGHM Polska Miedź wypracował zysk wyższy niż oczekiwali analitycy. Prezes firmy Stanisław Speczik ostrzegł jednak, że trzeci kwartał może być dla spółki trudny z powodu kosztów remontów i dodatków płacowych.
Siódmy na świecie producent miedzi i drugi co do wielkości wytwórca srebra poinformował w środę, że jego nieskonsolidowany zysk netto wyniósł w drugim kwartale 43 miliony złotych, podczas gdy analitycy spodziewali się 37 milionów. Rok wcześniej zysk KGHM wyniósł 11,7 miliona złotych.
Przychody KGHM spadły o 3,7 procent do 1,033 miliarda złotych, wobec prognozowanych 1,114 miliarda. Zysk operacyjny wyniósł 75 milionów złotych, czyli mniej niż szacowane przez analityków 84 miliony.
"Jeżeli będziemy mieli zysk w trzecim kwartale, możemy zamknąć cały rok na plusie jako KGHM i jako grupa" - powiedział dziennikarzom Speczik.
Problemem dla wyników KGHM na poziomie skonsolidowanym może być jednak należący doń w 100 procentach Dialog, przynoszący straty operator telefonii stacjonarnej. Od początku 2001 roku KGHM pożyczył Dialogowi 1,4 miliarda złotych, co wydatnie ogranicza możliwości finansowania podstawowej działalności miedziowego koncernu.
KGHM ogranicza jednak koszty - spółka poinformowała, że zmniejszyła w pierwszym półroczu 2002 roku koszt produkcji miedzi elektrolitycznej do średnio 1513 dolarów z 1596 dolarów rok wcześniej. Sprzedaż miedzi produkowanej przez KGHM zwiększyła się zaś jednocześnie o 2,2 procent, a srebra o 7,5 procent.
"Zawsze ciężko jest przewidzieć wielkość kosztów finansowych. Spółka skorzystała jednak na wzroście cen miedzi i osłabieniu złotego" - powiedział Rafał Wiatr, analityk biura maklerskiego Banku Handlowego.
PODWYŻKI PŁAC
Speczik powiedział, że w bieżącym kwartale KGHM wydał 32 miliony złotych na dodatki płacowe - wcześniej okazało się bowiem, że pracownicy nie dostaną zwyczajowych bonusów na koniec roku, ani że w 2002 roku nie mogą liczyć na podwyżki płac.
"Gdybyśmy nie zwiększali płac, realne przychody spadłyby w tym roku o 4,7 procent podczas gdy produkcja jest na rekordowym poziomie" - powiedział Speczik.
KGHM-owi udało się poprawić wynik na operacjach finansowych dzięki renegocjacji umów z bankami, które finansują jego długi, oraz zmniejszył koszty zabezpieczeń, licząc rok do roku, poinformował kontroler firmy, Mieczysław Maksimczyk.
Zabezpieczyliśmy umowy na około 80 procent naszego oczekiwanego wydobycia do końca 2002 roku. Po stronie kosztów mamy jednak nadzieję na dalsze obniżenie naszych kosztów obsługi zadłużenia w drugiej połowie roku, powiedział Maksimczyk.
KGHM zamknął piec w wytwórni miedzi w Głogowie, która przerabia 30 procent koncentratu miedziowego koncernu na miedź anodową - ta zaś jest potem przetwarzana na produkt końcowy, czyli miedź elektrolityczną. Przestój kosztuje milion dolarów dziennie.
Speczik powiedział, że koszt planowanego na 82 dni przestoju, który musi być wykonywany raz na 12 lat będzie ograniczany dzięki temu, że firma się do niego dobrze przygotowała. Sprzedaż nie zostanie zmniejszona. W poniedziałek kurs KGHM spadł o 2,7 procent do 10,95 złotego. W ostatnich dniach kurs spółki zbliżył się do najniższego poziomu w historii z powodu obaw o koszty finansowe KGHM oraz o to, że firma będzie musiała stworzyć rezerwy na Dialog.
KGHM po raz kolejny podkreślił, że żadnych rezerw na Dialog nie planuje i że będzie firmę tą finansował do czasu kiedy nie pozyska dla niej inwestora. Speczik powiedział, że sprzedaż Dialogu będzie w dużej mierze zależała od procesu konsolidacji w sektorze telekomunikacyjnym.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))