Ożywienie w chińskich nieruchomościach w kształcie litery „L”. Będzie długo ciążyć gospodarce

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2023-06-12 09:24

Analitycy banku Goldman Sachs Group nie mają zbyt optymistycznych prognoz odnośnie sytuacji w segmencie chińskich nieruchomości. Ich zdaniem, sektor odnotuje „mizerne” ożywienie i prawdopodobnie przez wiele lat pozostanie balastem dla drugiej pod względem wielkości gospodarki świata, informuje Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja
fot. Bloomberg

W opinii analityków Goldman Sachs, w nadchodzących latach sektor nieruchomości w Państwie Środka odreaguje ostatnie tąpnięcie, jednak spodziewane ożywienie będzie mocno limitowane i kształtem przypominać ma literę „L”.

Jak napisali analitycy banku, przedstawiciele chińskich władz wydają się być zdeterminowani, aby nie wykorzystywać sektora nieruchomości jako krótkoterminowego narzędzia stymulującego, a zamiast tego chcą zmniejszyć zależność gospodarki od branży. W ich opinii, należy oczekiwać wieloletniego spowolnienia ze względu na „spadający popyt demograficzny, zmianę ukierunkowania polityki na wspieranie strategicznie ważnych sektorów oraz słabszą przystępność cenową mieszkań”.

Goldman Sachs podkreślił, że choć po trzech latach pandemii sektor nieruchomości zdołał uniknąć prawdziwego załamania, jednak rynek mieszkaniowych ponownie wykazuje poważne sygnały osłabienia. Potwierdzają to najnowsze dane makro. W maju spowolniła ponownie sprzedaż domów do zaledwie 6,7 proc. z niemal 30 proc. w poprzednich dwóch miesiącach.

Analitycy spodziewają się, że władze monetarne złagodzą warunki kredytowe dla nowych nabywców domów i osób modernizujących je, obniżą oprocentowanie kredytów hipotecznych. Prognozują również zmniejszenie współczynników zaliczek oraz dalsze łagodzenia ograniczeń dotyczących zakupu domów.