Paliwo wodorowe z HydroPhi

Emil Górecki
opublikowano: 2014-08-08 00:00

Amerykańska spółka chce u nas zbudować fabrykę technologii. Liczy na koniunkturę, drożejące paliwo i ekorestrykcje.

Pod koniec lata amerykańska spółka HydroPhi Technologies Europe chce sfinalizować odwrotne przejęcie notowanej na NewConnect spółki Terra — poinformowała agencja ISBnews. HydroPhi należy do grupy HydroPhi Technologies, która jest notowana na amerykańskim OTC Markets.

— Działalność operacyjną podejmiemy jesienią. Najwcześniej w 2015 r. możemy dążyć do przeniesienia notowań na rynek główny GPW — mówi Roger Slotkin, przyszły prezes nowego podmiotu oraz prezes HydroPhi. Amerykanom zależy na czasie, dlatego wejdą na parkiet na plecach spółki, zajmującej się do tej pory usługami marketingowymi. Planują zbudować w Polsce zakład produkujący systemy produkcji paliwa wodorowego.

— Polska ma strategiczne położenie, wysoką wykwalifikowaną kadrę, dobry klimat inwestycyjny i oferuje możliwości pozyskiwania kapitału, czy to poprzez rynek kapitałowy, czy granty — uważa Roger Slotkin.

Według prezesa, technologia HydroPlant może poprawić efektywność zużycia paliwa o 20 proc. i obniżyć emisję spalin o 70 proc. Jest przetestowana w USA, Hiszpanii i Meksyku. Pełna instalacja systemu kosztuje około 15 tys. USD. Spółka liczy najpierw na kontrakty z operatorami autobusów miejskich i firmami zajmującymi się gospodarką śmieciami w dużych miastach.

— Wierzymy, że Europa może być naszym kluczowym rynkiem. Transport samochodowy jest tu najpopularniejszym środkiem logistyki, ceny paliwa rosną, a normy środowiskowe się zaostrzają — mówi prezes HydroPhi.

HydroPhi w zeszłym roku finansowym, zakończonym 31 marca 2014 r., wypracowało 142 tys. USD przychodów i miało 14,5 mln USD straty.