Patrowiczowie sprzedali, ale już nie będą

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2014-09-25 00:00

DAMF Invest, podmiot kontrolowany przez Damiana i Mariusza Patrowiczów, na sesjach od 18 do 24 września sprzedał 23,2 proc. akcji IF SA.

Udział inwestorów w akcjonariacie spółki spadł z 75,11 do 51,88 proc. Jak poinformowano w oddzielnym komunikacie, DAMF zobowiązał się do niesprzedawania akcji, kontrolowanych bezpośrednio (chodzi o 19,27 mln walorów, czyli 38,95 proc. kapitału), do 30 września 2015 r. Pakiet, który Patrowiczowie kontrolują pośrednio (6,4 mln walorów), to akcje własne IF SA, które decyzją walnego zgromadzenia mają zostać umorzone. IF SA to jeden z wehikułów inwestycyjnych płockich biznesmenów i jedna z najbardziej „gorących” spółek na GPW w ostatnich miesiącach. Od kwietnia do lipca notowania podskoczyły z poziomu około 0,3 zł do ponad 3 zł (uwzględniając split), by od tego czasu osuwać się w szybkim tempie i przy zwiększonych obrotach, sięgających po kilka milionów złotych na sesję. W środę 24 września kurs spadał o około 20 proc., do 0,5 zł. Strata za ostatnie trzy miesiące przekracza 66 proc. Duże wahania notowań zwróciły uwagę Komisji Nadzoru Finansowego, która w sierpniu złożyła do Prokuratury Okręgowej w Warszawie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa manipulacji akcjami spółki. Zdaniem nadzoru, do bezprawnych działań doszło między 14 lipca a 6 sierpnia 2014 r., kiedy średni dzienny obrót sięgał w tym okresie 3,6 mln zł, a między 31 lipca a 6 sierpnia przekraczał nawet 8,6 mln zł, czyli był wielokrotnie wyższy niż między 1 a 11 lipca 2014 r. (średnio 255 tys. zł). Około 60 proc. wszystkich obrotów wygenerowali przy tym dwaj inwestorzy, ponad połowę transakcji zawierając między sobą. KNF podejrzewa obu o działanie w porozumieniu, jednak ich danych nie ujawnia. W odpowiedzi na komunikat z KNF zarząd IF SA stwierdził, że zwiększony handel to prawdopodobnie reakcja na zmiany w profilu działalności oraz wejście do akcjonariatu DAMF Invest, splitu i skupu akcji. Podano również, że ani DAMF, ani Mariusz Patrowicz nie handlowali w tym okresie akcjami spółki.