Październik potwierdził siłę e-handlu. Sprzedaż za granicę zbliża się do 20 proc.

Łukasz RawaŁukasz Rawa
opublikowano: 2025-11-06 17:16

Październik przyniósł wzrost sprzedaży internetowej w Polsce zarówno w ujęciu miesięcznym, jak i rocznym. Coraz większy udział ma segment cross-border – już niemal co piąte zamówienie pochodziło z zagranicy. Dane potwierdzają, że polski e-commerce wchodzi w fazę eksportowej dojrzałości.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jak zmieniła się sprzedaż online w Polsce w październiku
  • jaki udział w e-handlu mają dziś zamówienia zagraniczne
  • które kategorie najmocniej napędzają wzrost e-commerce
  • przed jakimi wyzwaniami stoją sprzedawcy w dojrzałym rynku e-commerce
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Firma Base, analizująca co miesiąc dane sprzedażowe z 3 tys. sklepów internetowych, podaje, że w październiku liczba transakcji w polskim e-commerce wzrosła rok do roku o 7 proc., a wartość koszyka zakupowego o 2,8 proc. Łącznie obroty w kanale online były wyższe o 10 proc. niż rok wcześniej.

W porównaniu z wrześniem tego roku wzrost sprzedaży wyniósł 5,6 proc., na co złożyła się o 1 proc. wyższa liczba transakcji i o 4,6 proc. większa wartość koszyka — średnia wartość zamówienia sięgnęła 207,5 zł.

– Październik odwrócił wrześniowy schemat – zamówień było tylko odrobinę więcej, ale klienci wkładali do koszyka droższe produkty. To zmiana w stosunku do poprzedniego miesiąca, gdy wzrost spowodowany był w dużej mierze większą liczbą transakcji – mówi Aleksandra Rząd, szefowa działu business intelligence w Base.

Sprzedaż krajowa wzrosła o 8,5 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym, natomiast sprzedaż cross-border (za granicę) o 16,7 proc., a jej udział w sprzedaży polskich sprzedawców wyniósł 19,16 proc.

– Udział sprzedaży zagranicznej osiągnął poziom wyższy niż w poprzednich miesiącach i jest już bliski jednej piątej całkowitej sprzedaży. To potwierdza, że polski e-commerce jest dojrzałą branżą eksportową. Przedsiębiorcy skutecznie dywersyfikują kanały sprzedaży i stają się mniej zależni od popytu w Polsce – komentuje Aleksandra Rząd.

Motorem wzrostu e-commerce były kategorie: motoryzacja i supermarket.

Pogoda sprzyjała zakupom online

Sebastian Błaszkiewicz z firmy Univio (dawniej Unity Group) wskazuje, że październikowy wzrost sprzedaży był wspierany przez sezonowe czynniki: zmianę pogody, początek świątecznych zakupów i przedłużony weekend.

– Klienci częściej wybierali zakupy online ze względu na wygodę, promocje i szybkie dostawy. Aż 65 proc. kupujących wykorzystuje w transakcjach aplikacje mobilne, a 39 proc. dokonuje zakupów cross-border – mówi Sebastian Błaszkiewicz.

Jego zdaniem polski e-commerce coraz lepiej wykorzystuje nowe technologie i dopasowuje ofertę do zagranicznych odbiorców, konkurując nie tylko ceną, ale też wygodą obsługi, prostymi zwrotami i krótkim czasem dostawy.

– Kluczem do dalszego wzrostu będą inwestycje w integrację kanałów sprzedaży, cross-border i budowanie lojalności klientów – podkreśla ekspert Univio.

Klienci klikają i znikają

Utrzymanie tej lojalności nie jest jednak proste. Jak zauważa Mateusz Jeżyk, prezes Sales Intelligence z grupy Digitree, rynek e-commerce w Polsce się nasyca, a konsumenci stają się coraz bardziej wymagający i mniej przywiązani do marek.

– Presja kosztowa i zmęczenie komunikacją to codzienność. Klienci porównują, klikają i znikają. W tej sytuacji nie wystarczy już wysyłać kolejnych kampanii lojalnościowych – mówi Mateusz Jeżyk.

Podkreśla, że personalizacja i customer experience nie są już przewagą, lecz rynkowym standardem, a kolejnym wyzwaniem staje się rozwój segmentu B2B, który wciąż nadrabia zaległości technologiczne.

– Kluczem do dalszego wzrostu będą konsekwentne inwestycje w zintegrowane kanały sprzedaży, cross-border oraz budowę lojalności – podsumowuje Mateusz Jeżyk.