Oliwy do ognia dolał rozczarowujący raport finansowy Philipsa. Największy na świecie producent elektroniki użytkowej poinformował o 75-proc. spadku zysku netto w pierwszym kwartale. Jednym z powodów był duże obniżki cen telewizorów w Stanach Zjednoczonych oraz sprzedaż udziałów w Taiwan Semiconductors Manufacturing.
Cena papierów holenderskiej spółki zniżkowała rano momentami o około 3 proc. W południe skala korekty została nieco złagodzona.
Doniesienia te doprowadziły do gwałtownych porannych spadków na azjatyckich giełdach. Skala korekty w Europie jest na szczęście znacznie bardziej stonowana.
Propodażowo na zachowania inwestorów podziałały uaktualnione raporty analityczne. Specjaliści z Morgan Stanley obniżyli rekomendację dla papierów British Airways ze „zgodnie z rynkiem” do „niedoważaj”. Uzasadnieniem maja być obawy o poziom zysków, które mogą obniżyć koszty związane z uruchomionym Terminalem 5 na lotnisku Heatrow.
Ten sam bank zredukował ocenę inwestycyjną dla akcji Air Berlin. Z kolei
analitycy Lehman Brothers doprowadzili do korekty wyceny papierów ABB,
szwajcarsko-szwedzkiej grupy inżynieryjnej.
Spada też kurs walorów
Swiss Re, lidera sektora reasekurantów. Bank UBS zarekomendował sprzedaż tych
papierów wobec wcześniejszej oceny na poziomie „neutralnie”.
Wbrew rynkowemu trendowi poruszają się papiery Enoids. Powodem aprecjacji
kursu jest informacja o zgodzie amerykańskiej spółki Manitowoc, największego
producenta maszyn do produkcji lodów na przejęcie Enoids. Oferta opiewa na 948
mln USD.