W specjalnym oświadczeniu angielski bank centralny poinformował, że sprawę, która wzbudziła ostatnio niemałe kontrowersje, poddał wnikliwej analizie, ale ostatecznie "wziął pod uwagę ciążącą na nim odpowiedzialność za utrzymanie stałych dostaw wysokiej jakości, bezpiecznych banknotów". W związku z tym banknoty, które trafiły już na rynek, pozostaną w obiegu.

Chodzi o nowe plastikowe 5-funtówki, zaprezentowane w listopadzie, do których produkcji użyto nowoczesnych polimerów zawierających tłuszcz zwierzęcy. Po ujawnieniu tej informacji, w kraju natychmiast podniosły się protesty wegan i wegetarian.
W najnowszym oświadczeniu BOE podkreślił też, że były to "tylko śladowe ilości łoju”. Wynika z niego, że w momencie podpisywania umowy z dostawcą polimerów do nowych 5- i 10-funtówek decydenci nie wiedzieli o wykorzystaniu łoju jako jednego ze składników. Bank zdecydował również, że zapowiadana na wrzesień emisja banknotów 10-funtowych odbędzie się zgodnie z planem.
Zadeklarował, że w przyszłości weźmie pod uwagę metody produkcji pieniędzy, które zamiast surowców pochodzenia zwierzęcego będą wykorzystać roślinne zamienniki.
