Inwestorzy, których nie kusi już kupowanie drogich obligacji państw, zaczęli szukać alternatyw poza tym rynkiem. Zwrócili uwagę na papiery dłużne największych i najsolidniejszych firm. Gigant spożywczy Nestle jest pierwszą spółką, której rentowność euroobligacji 10-letnich spadła poniżej zera. Rentowność długu koncernu wartości 750 mln EUR z terminem wykupu w 2029 roku spadła do minus 0,11 proc.
Viktor Hjort, szef globalnej strategii na rynku kredytu w BNP Paribas podkreśla, że w przypadku papierów o ratingu inwestycyjnym zerowa rentowność nie musi być "dnem".
Inne znane, duże spółki mogą wkrótce dołączyć do Nestle w "klubie ujemnych rentowności". Obligacje o długim terminie wykupu m.in. francuskiego koncernu farmaceutycznego Sanofi, czy koncernu lotniczego Airbus, mają rentowności bliskie zera.