PKP Cargo straciła w 2001 roku ponad 14,3 mln zł z tytułu kradzieży przewożonych ładunków, poinformował PAP. W ubiegłym roku zysk netto spółki wyniósł 23,5 mln zł.
Liczba kradzieży wzrosła w 2001 roku o połowę. Janusz Mincewicz z PKP Cargo powiedział PAP, że spółka podjęła działania zmierzające do zahamowania tego procederu.
Najczęściej kradzionym towarem jest węgiel. Jedynie z tego tytułu PKP Cargo straciło w ubiegłym roku 8,1 mln zł, co oznacza że łupem złodziei padło kilkadziesiąt tysięcy ton surowca.
Prawie połowa kradzieży węgla miała miejsce na Śląsku. W okolicach Rybnika skradziono węgiel o wartości 2,1 mln zł, w okolicach Jaworzna 1,7 mln zł, a w pobliżu Tarnowskich Gór 1,6 mln zł.
Innym popularnym wśród złodziei towarem są paliwa płynne. W 2001 roku z transportów PKP Cargo ukradziono paliwa o łącznej wartości 2,5 mln zł.
Kolej, która odpowiada wobec swoich klientów za przewożone towary, nie ubezpiecza ich przewozu.
- Ubezpieczenie wszystkich ładunków przy wielkości przewozów rzędu 150 mln ton rocznie oznaczałoby
gigantyczne pieniądze. Rozważamy jednak ubezpieczenie przewozów węgla i artykułów gospodarstwa domowego - powiedział PAP Mincewicz.
MD, PAP