Podatek od odsetek utrudni działalność banków

Łukasz Ruciński
opublikowano: 2002-02-22 00:00

Od 1 marca 2002 r. rozszerzeniu ulegnie katalog opodatkowanych przychodów kapitałowych. Ciężar pobrania i zapłacenia podatku spoczywać będzie na płatnikach. Jednak kontrowersje budzi zakres znowelizowanego przepisu ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (updof), określającego podmioty zobowiązane do tego rozliczenia.

Opodatkowanie dochodów kapitałowych uzyskiwanych przez osoby fizyczne opiera się na instytucji płatnika odpowiedzialnego za obliczenie podatku i jego odprowadzenie do urzędu skarbowego. Płatnicy określeni zostali w art. 41 ust. 4 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Zgodnie z tym przepisem, zobowiązanymi do rozliczenia są podmioty uprawnione do gromadzenia środków pieniężnych podatników np. na rachunkach bankowych lub w innych formach oszczędzania lub przechowywania. Chodzi tutaj między innymi o banki, kasy oszczędnościowe oraz fundusze inwestycyjne. Obowiązek zapłacenia podatku powstanie w momencie dokonania wypłaty lub postawienia do dyspozycji podatnika środków pieniężnych z tytułu dochodu kapitałowego.

Jednak tak sformułowana definicja może powodować trudności z określeniem podmiotu zobowiązanego do uiszczania podatku. Przepisy ustawy obciążają dochód, co na pierwszy rzut oka może prowadzić do wniosku, że banki lub biura maklerskie są odpowiedzialne za pobranie podatku tylko wtedy, gdy dochód podatnika jest ich długiem, np. z tytułu depozytu lub dłużnego papieru wartościowego. Przyjmując taką interpretację, podmioty te nie byłyby płatnikami w sytuacjach pośrednictwa przy wypłacie odsetek od cudzego długu, gdyż dokonują wówczas jedynie transferu środków pieniężnych, a nie wypłaty odsetek.

Decyduje rachunek

— Na tle dotychczas obowiązujących przepisów, zresztą dość niejasnych, ugruntowało się przekonanie, że płatnikiem jest podmiot wypłacający dochód odsetkowy. Nowa definicja może obejmować natomiast także pośredników — uważa Hubert Bojdo, menedżer w dziale doradztwa podatkowego firmy Andersen.

Wynika to z użytego w updof sformułowania wskazującego jako płatników instytucje finansowe „prowadzące rachunki podatników”. Nie ma przy tym znaczenia, od czyjego długu naliczane są odsetki, które taki podmiot wypłaca lub stawia do dyspozycji podatnikowi.

— Przerzucenie na banki i biura maklerskie ciężaru poboru podatku wynika z fiskalnego interesu państwa, bowiem łatwo wskazać podmioty zobowiązane, a tym samym wyegzekwować zapłatę — podkreśla Hubert Bojdo.

Przyjęte rozwiązanie może w praktyce wywoływać niemałe problemy. Chodzi przede wszystkim o przepływ informacji dotyczących podstawy, na jakiej osoba fizyczna otrzymuje płatności.

Uczulić klientów

Instytucja finansowa prowadząca rachunek podatnika będzie zmuszona dowiedzieć się, czy przelew środków przekazywanych na to konto jest transferem z tytułu odsetek, dywidendy lub dyskonta. Szczególne trudności mogą wystąpić w przypadku pożyczki udzielonej przez osoby fizyczne. Jeżeli pożyczkobiorca wpłaci odsetki na konto pożyczkodawcy, po stronie banku powstanie obowiązek opodatkowania tego przychodu.

— Banki będą musiały uczulić swoich klientów, aby każdorazowo informowali je o wpłatach z tego tytułu. Samym bankom będzie ciężko ustalić tę okoliczność — mówi Hubert Bojdo.

Zdaniem specjalisty, podobny problem pojawi się, kiedy dłużnikiem z tytułu emisji obligacji będzie spółka, która wypłacając odsetki skorzysta z pośrednictwa banku nie prowadzącego rachunków osób fizycznych będących posiadaczami papierów. Wypłata musiałaby nastąpić do banku obsługującego takie konta, który, jako płatnik, powinien uiścić od niej podatek. Tymczasem bank ten może nie wiedzieć, że jego klient otrzymał płatność z tytułu odsetek.